Apartamenty Anna - Pobierowo

Generalnie apartament ok. Dużo miejsca i dobre wyposażenie (łącznie z żelazkiem, deską do prasowania oraz suszarką do włosów). Byłoby super, gdyby nie, to że trzeba sobie samemu trochę posprzątać (no chyba że komuś nie przeszkadza kurz, pajęczyny i zapleśniały ociekacz na sztućce). Poduszka męża śmierdziała (jak dla mnie) szambem - plus za to, że w szafie była zapasowa, więc wymieniliśmy sobie. Widać, że właściciele dość niedawno robili remont, ale trzeba by bardziej zadbać o bieżące porządki. Na miejscu musiałam dopłacić 80,00 zł do kwoty rezerwacji, którą miałam podaną w portalu Nocowanie. Dodatkowo Pani zarządzająca obiektem trochę sobie zaokrągla opłatę klimatyczną - uważam, że powinnam zapłacić za 4 doby i za 3 osoby 24 zł, podczas, gdy Pani zażądała 30 zł. Niby nie pieniądz, ale niesmak pozostał. Na koniec pobytu jeszcze dostało nam się za to, że siedzimy w pokoju prawie do 11.00, mimo, że na stronie wyraźnie jest napisane "Doba zaczyna się o godzinie 14 a kończy o godzinie 11" a siedzieliśmy tak długo tylko dlatego, żeby zostawić po sobie porządek... Już na koniec dodam jeszcze, że na moje uwagi (które najprawdopodobniej nigdy nie zostałyby wygłoszone publicznie, gdyby nie pretensje o zbyt długie przebywanie w pokoju), usłyszałam, żeby następnym razem rezerwować sobie pokój u sąsiadki jak mi nie pasuje.