Podczas rezerwacji mieliśmy obiecane krzesełko do karmienia rocznego dziecka do pokoju. Właściciel na miejscu powiedział że krzesełka są tylko w smażalni! Wszystkich gości wrzuca do jednego worka, niezbyt przyjemny! Pokoje niezbyt czyste, okna dachowe mocno przeciekają i leje się do łóżka np. w środku nocy podczas ulewy! Cienkie ściany i drzwi, wszystko słychać co inni goście mówią w swoich pokojach, zero ciszy i prywatności. Dla Gości pensjonatu nie ma wydzielonego parkingu! Priorytetem na parkingu są klienci smażalni!!! Nigdy nie mieliśmy miejsca do zaparkowania jak przyjeżdżaliśmy z wycieczek z rocznym dzieckiem. Właściciele dwulicowi, telefonicznie nad wyrost dużo obiecują! Plac zabaw mniejszy i z górki całkiem inny jak na zdjęciach. Nasze rozczarowanie na miejscu! NIE POLECAMY.
Wyjazd: rodzinny
2 osoby oceniły opinię jako pomocną
Polecam:
- dla seniorów
Ocenił standard:
-
pokoje:4/10
-
łazienki:4/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:4/10
-
zgodność z ofertą:6/10