Pobyt w Willi Anna można polecić osobom dającym o linię i nie cierpiącym na klaustrofobię. Osoby wyższe niż 1,7 m mogą mieć również problem ze zmieszczeniem się na łóżku i załatwieniem naturalnych potrzeb fizjologicznych. Opinie użytkowników wydają się sponsorowane, co stwierdzam trzeciego dnia pobytu, dzień po Wigilii. Zachęcony tymi opiniami Przybyłem tu z rodziną i niestety nie znalazłem ani przestronnych pokoi w góralskie stylu, ani sali zabaw dla dzieci (podniszczony dywanik w głównej sali kominowej z garścią równie świeżych zabawek), ani góralskiego jedzenia, a tym bardziej jedzenia w nieograniczonej ilości. Smutna to była Wigilja, w czasie której siedziało się przy pustym stole czekając na kolejne potrawy, których ilość była ściśle wyliczona, z iście szkocką dokładnością. Do stworzenia rodzinnej atmosfery było daleko. W porównaniu z innymi moimi pobytami w górach ten wypada zdecydowanie najsłabiej. Jeśli ktoś marzy o suto zastawionym stole, jedzeniu "jak w domu" to rownież nie tutaj.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla singli
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:6/10
-
wyżywienie:2/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:4/10