Pokoje gościnne Pod Lipami (obiekt 98676)

Byłam w tym urokliwym miejscu już 5 raz i poczyniłam już rezerwację na następny rok. Przeczytałam opinie pana Mateusza i pani Pauli (sądzę, że albo są małżeństwem, albo obie opinie napisała ta sama osoba) i jestem ogromnie zaskoczona... No bo drodzy państwo skąd na wsi wzięły się krowy (o zgrozo)!!! Jakim cudem przy Sanktuarium Maryjnym mieści się kościół, a jeszcze do tego jakim prawem w kościele bije dzwon i jak śmie od samego rana!?! (co znaczy dla tych państwa od rana, tego się nie dowiedzieliśmy). No i kolejny szok, to ciepło na piętrze podczas 30-sto stopniowych upałów, niewiarygodne po prostu!!! Szkoda tylko, że państwo nie poinformowali wszystkich ile zapłacili za pokój i czy był on zgodny z opisem i zdjęciami, bo ja państwa zapewniam, że tak! Jak napisałam na początku, byłam w Dworku po raz 5-ty przez 2 tygodnie sierpnia i mogę zapewnić, że jest to miejsce godne polecenia, czyste, schludne i pięknie położone nad samą Zatoką Pucką i za rozsądne pieniądze. Właściciele mili, uczynni, dbający o swoich gości. Myślę, że aby zadowolić państwa tak krytycznie wypowiadających się na temat tego miejsca należałoby na czas ich pobytu wysłać krowy na wczasy, a Sanktuarium przenieść... hmmm... tylko gdzie? Ewentualnie niech państwo poszukają sobie klimatyzowanego apartamentu z kabiną prysznicową i kuchnią do dyspozycji, ale zapewniam, że będzie "odrobinę" drożej ;) P.S. Przepraszam za taki długi wywód, ale znam to miejsce oraz właścicieli od lat i nie spokojnie czytać takich bzdur! Monika