Katarzyna Lew
6
Dodał: Ponad rok temu
Opis posesji należy uściślić. Po pierwsze do zalewu jest około 300m ruchliwą droga. Jeżeli chodzi o czystość to podłoga się lepiła, kosze na śmieci w łazience nie były opróżnione, kurze nie były ścierane od długiego czasu a pajęczyny znajdowały się wszędzie. Meble na tarasie (np. fotele z lat 80 i poduszki) były bardzo brudne i przykryte brudnym kocem i brudnymi pokrowcami. Kuchnia z brudnymi, starymi szafkami. Naczynia musieliśmy wymyć jeszcze raz, gąbka do mycia… była całkowicie zużyta i nadawała się od dawna do śmieci. Podwórko jest małe, ciasne i zamknięte. Girl nigdy nie był czyszczony, więc musieliśmy użyć własnych tacek. Miejsce na ognisko znajduje się na innej posesji – niedaleko ale trzeba dojść, kosztuje 50 zl dodatkowo.
Jedyny plus to kajaki, które właścicielka wypożycza i dowozi nad zalew bez problemu.
Nie polecam.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Ocenił standard:
-
pokoje:4/10
-
obsługa:8/10
-
lokalizacja:8/10
-
jakość do ceny:4/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Witam ! Pani Katarzyno od początku była Pani konfliktowa ,do zalewu jest równe 200 m.a nie ma potrzeby iść ruchliwą drogą bo pokazałam droge wzdłuż lasu i pól,podłoga była czysta tylko nie potrafiła Pani zapanować nad swoimi dziećmi które rozlewały sok , kurze były może ale jednodniowe na parapecie bo to jest więś i okna sa cały czas uchylne nie wiem gdzie Pani miała pajęczyny chyba w lesie bo istnieje taka ewentualnośc , szafki 2- letnie Pani uważa za stare ?bo ja nie .Naczynia należą do wszystkich gości być może ktoś nie umył ale ręce Pani chyba nie odpadły!jezeli gąbka według Pani była zniszczona trzeba było powiedzieć albo sobie kupić wedle swoich potrzeb,grill był czysty tylko inni tez korzystali a wy również pozostawiliście po sobie brudny .Podwórko małe ale jest dużo miejsca obok wiaty i miejsca na ognisko a że ogrodzone to chyba dobrze żeby było bezpiecznie dla dzieci.Drewno na ognisko trzeba było przywieść samemu nie byłoby opłaty. A tak do Pani wiadomości goście przebywający w tym samym czasie skarżyli się na Was, ale nie chciałam konfliktów ,twierdzili że zachowywaliście sie tak jakby cały ośrodek należał tylko do Was. , dzieci cały czas histeryzowały i nikt nie zwracał na to uwagi że są inni goście.Pozdrawiam serdecznie ! i nie do zobaczenia !