W Rusinowie wiele domków się znajduje ,ale w domkach "u MONIKI ' najlepiej się nocuje.Koszałka Opałka i Akacjowa tak się ulica nazywa ,gdzie w ciszy i spokoju przyjemnie się wypoczywa.Czy w domku holenderskim ,czy domku drewnianym wstaje się zadowolonym i na maksa wyspanym.Poranna kawa świetnie na tarasie smakuje ,a wieczorem kiełbasa i kaszanka już się griluje .Wszystko to pani Krysia oferuje ,bo przy każdym domku grill i taras się znajduje.Do morza droga też jest nie daleka ,a dla spragnionych opalania piękna plaża czeka.Turyści ze zwierzętami też nikomu nie przeszkadzają ,bo ze swoimi pupilami w domku razem mieszkają.Sumując to wszystko to gospodarzy zasługa ,bo czy pada,czy słońce świeci to pobyt tutaj zawsze się uda. Zadowolona Ewa z rodziną z łódzkiego i wielkopolskiego.
Wyjazd: rodzinny
4 osoby oceniły opinię jako pomocną
Polecam:
- dla par
- dla rodzin
- dla osób ze zwierzętami
- dla seniorów
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
łazienki:10/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10
-
zgodność z ofertą:10/10
Odpowiedź właściciela obiektu:dziękijemy z całego serca i zapraszamy ponownie