Morska Przystań (obiekt 164238)

Niedawno zakończyliśmy urlop w Morskiej przystani i z czystym sumieniem wszystkich przestrzegam. Domki spoko, ale tak jak zostały wybudowane kilka lat temu, tak zostały pozostawione same sobie. Brakuje podstawowych rzeczy (korkociąg, papier toaletowy, wybrakowane sztućce czy zastawa). Kabina prysznicowa oberwana. Trawa nie skoszona, ozdobne lampy oberwane. Brama na pilot, bez pilota (trzeba szarpać). Na placu zabaw zabawki poniszczone (bo po co kupić nowe dla dzieci). Rowery zardzewiałe, bez powietrza. Panu "sympatycznemu" nie chciało się nawet napompować powietrza do opon! "Świetlica" ze stołem do ping ponga zawalona gratami, paletki zdezelowane. Sarbinowo piękne i na pewno tam wrócimy, ale Morską przystań będziemy omijać szerokim łukiem.