Domki Pod Skrzydłem Mewy

Nie polecam. Zdjęcia nie w pełni oddają rzeczywistość, nie wszystkie widoczne na nich sprzęty są, a jeżeli już są, to przykryte folią i dostępne tylko dla wybranych, ale gdyby tylko o to chodziło, to bym się nie czepiała. Już na samym początku był problem. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami mieliśmy otrzymać domek ośmioosobowy, ale właściciel samowolnie bez żadnego ustalania z nami zamienił go nam na mniejszy. Po negocjacjach obniżył nam cenę, więc myślałam, że jakoś się pomieścimy i będzie OK, ale było tylko gorzej. Byliśmy z dwójką małych dzieci, które przyzwyczajone są do chodzenia spać o określonej porze, a na podwórku trwały imprezy do późnej nocy z głośną muzyką i przekleństwami. Właściciel nie reagował na to w żaden sposób, przez cały wyjazd czuliśmy się więc jak intruzi. Te sprzęty, które są, też mogą być niebezpieczne, hamak spadł w momencie, gdy huśtało się na nim dziecko. Na szczęście skończyło się na strachu i kilku sińcach, ale inne dzieci mogą nie mieć tyle szczęścia. Jedyne komu polecam to miejsce, to ludziom lubiącym sobie ostro poimprezować, nie patrząc na innych...