Lucjan Lipka
10
Dodał: Ponad rok temu
Spontanicznie pojechaliśmy do Sokolca - ciężko było znaleźć nocleg bo przed sezonem. Podjechaliśmy do Chaty pod sową. I było warto - miła obsługa, pokoje czyściutkie, wygodne i ciepłe. Dania obiadowe domowe - pierogi po smaku na pewno nie z marketu. Wspólna salka klimatyczna - widok na dolinę oraz na stok narciarski w Sokolcu. Dodatkowo za barem kolekcja niszowych piw z małych browarów. Chata stoi na początku czerwonego szlaku pieszego prowadzącego na Wielką Sowę.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
obsługa:10/10
-
wyżywienie:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10