"BAJECZKA"
Domek 8 osobowy w Dwerniku nad Sanem.
Domek posiada salon z aneksem kuchennym, 3 pokoje, łazienkę i przedpokój.
Dwa pokoje są 3-osobowe (1 łóżko 2 os. oraz 1 pojedyncze).
Jeden pokój z podwójnym łóżkiem.
Dodatkowo na dole w części wypoczynkowej ustawiona jest rozkładana kanapa 2 osobowa.
Domek jest przestronny, ciepły i wygodny w użytkowaniu. Dwernik to bardzo ładna położona w sercu Bieszczadów miejscowość.
Łatwo do nas trafić.
Domek usytuowany jest w atrakcyjnym miejscu .Tuż obok płynie malowniczy San.
Od nas bardzo blisko już na Połoniny, liczne szlaki turystyczne i konne. Jest również sporo ścieżek rowerowych.
W pobliżu usytuowane są gospodarstwa agroturystyczne oferujące jazdę konną.
Zimą warto przyjechać na narty biegowe, zjazdowe czy ski-toury. 2 km od nas znajduje się nieduży wyciąg narciarski idealny dla początkujących, z możliwością wynajęcia instruktora.
Odbywa się tu wiele ciekawych imprez, np. bieg na nartach biegowych, Wyścigi psich zaprzęgów, Targi końskie, Dzień Żubra, Dzień Jagody (w Dwerniku), Dzień Chmiela. Wszystkich tu nie sposób wymienić. Imprezom tym towarzyszą występy, konkursy i festyny, na których mieszkańcy oferują swoje produkty.
Cena domku 8 osobowego wynosi od 250 do 450 zł poza sezonem. W sezonie 450-500 zł (za dobę).
(Cennik nie obejmuje oferty sylwestrowej i weekendu majowego).
Kontakt:
Agnieszka Soszyńska, tel. kom. 509 415 939
e-mail: [zapytaj o nocleg]
www.domekwbieszczadach.blogspot.com
Z czystym sumieniem mogę polecić Bajeczkę. Piękne miejsce, klimatyczne. Pierwszy raz byłam w Bieszczadach i na pewno jeszcze tam wrócę. Oczywiscie do...
Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!przede wszystkim przesympatyczni gospodarze, bardzo, bardzo pomocni we wszystkim. Domek jest cudny!!!, kolekcja...
Zdecydowanie polecamy. Serdeczni i pomocni gospodarze, miła atmosfera, bardzo dobre warunki. Okolica cudna. Kąpiele w Sanie to niezapomniane wrażenia dla...
(…)Tęsknimy więc za ciszą. Za milczeniem. Za wędrówką przez pola. Przez łąki. Przez las, który szumi, ale nie ględzi, nie plecie, nie tokuje(…) - Ryszard...