Przywitanie miłe a później coraz gorzej.Pierwsze wrażenie sympatyczne apotem kolejne rozczarowania. Domek drewniany ładny na ładnym terenie ale podłoga zimna, z kamienia.Piętro panele.Przyjechałam z małym 4-letnim dzieckiem i skończyło się chorobą. Pościel z kory a więc bez magla a w konsekwencji wątpliwa sanitarnie.Półki brudne. Kuchnia brudna. Szafki, szuflady brudne. Sztućce niedomyte z pozostałościami jedzenia. Czajnik tradycyjny brudny, zarośnięty kamieniem,bezużyteczny.Pod uchwytami pokrywek garnków pleśń.Na uwagę o braku oświetlenia nad zlewozmywakiem otrzymałam instrukcję że należy uderzyć pięścią w lampkę!! Na pożegnanie brak osobistego kontaktu.Po moim telefonie do właścicielki otrzymałam instrukcję: opuścić domek pozostawiając klucz w zamku.
Wyjazd: rodzinny
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla osób ze zwierzętami
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
wyżywienie:2/10
-
lokalizacja:6/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:4/10