Spanie u Bogdana

Apartament przy ul. Helska 3 w terminie 03.07.24 - 06.07.24. Nie polecam. Pobyt i czas po wiąże się z ogromnym stresem i nieprzespanymi nocami z uwagi na zachowanie pracownika podczas zameldowania. Pan Bogdan poprosił o okazanie dowodu osobistego celem weryfikacji, po czym kładąc go na blacie kuchennym zrobił sobie jego zdjęcie bez pytania i mojej zgody. Nie miałam czasu na reakcję (to są sekundy). Po moim proteście usłyszałam, że jest to niezbędne do urzędu, co nie jest prawdą. W rezultacie spisany został mój PESEL, a zdjęcie usunięte z galerii, ale nie z telefonu. Po czasie, ma drugi dzień zorientowałam się, że zdjęcie pozostaje w "koszu" galerii do 30 dni od usunięcia, czyli dalej można nim dysponować. Właściciel firmy oświadczył, że dane z dowodu są bezpieczne, a procedura była związana z pośpiechem i zabezpieczeniem na wypadek kradzieży. Zaznaczam, że apartament jest oddawany w obecności pracownika, a wyposażenie (mikrofala, czajnik, żelazko i suszarka) jest niskiej wartości i sprawdzenie, czy nic nie zginęło zajmuje krótką chwilę. Z uwagi na dalsze podróże nie mogłam zastrzec dowodu osobistego, a zastrzeżenie numeru PESEL nie gwarantuje bezpieczeństwa. Co do apartamentu: zgodnie z opisem, choć powierzchnia jest mniejsza niż 30 m², dostępność koca plażowego, którego nie ma na wyposażeniu byłaby dodatkowym udogodnieniem.