Nie polecam tego obiektu nikomu.Gospodarz jest bardzo niesympatyczny.Pokój, w którym mieszkaliśmy, klaustrofobiczny.Łóżko od ściany do drzwi, podniesienie głowy kończyło się uderzeniem głową o sufit.Niemal codziennie były wyłączenia światła, bez zabezpieczenia widoczności.Jedna z naszych znajomych spadła ze schodów! Na tarasie brak światła, nawierzchnia z płyt chodnikowych, między które wpadały nogi od krzeseł.Brak ręczników.
Wyjazd: rodzinny
20 osób oceniło opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10