Niestety nasz pobyt dobiegł końca. Byśmy u Marcina, Jadzi i dzieciaków na przełomie 2015/2016 roku, po raz pierwszy i po raz pierwszy w Pieninach. Można by mówić wiele lub tylko " PIENIŃSKA PRZYGODA TO WSPANIAŁE MIEJSCE i WSPANIALI LUDZIE ". Samo zakwaterowanie - super, czyściutko, milutko i cieplutko. My korzystaliśmy z zajefajnego pokoju nr 2. Pokój jak to pokój, oczywiście - super, czyściutki, milutki i cieplutki. Ale to tylko początek jego zalet, znajduje się w nim również takie tam zwykle okno balkonowe które prowadzi na zacny balkonik i tu zaczyna się, to coś !. To coś, co zapiera dech w piersiach, za równo damskich jak i męskich, to coś co zmienia podejście do gór. Staje się oko w oko z Trzema Koronami i nie mówię tu o Reprezentacji Hokejowej Szwecji. Partię szczytową Trzech Koron stanowi pięć turni zbudowanych z odpornych wapieni rogowcowych:
Okrąglica– 982 m.
Płaska (Plaska) Skała – 950 m.
Nad Ogródki – 940 m.
Pańska Skała (Bryłowa) – 920 m. .
Reasumując, Sromowce Niżne - fantastyczna infrastruktura turystyczna, zapierający dech w piersiach szlak pieszy wzdłuż Dunajca wiodący przez PIENAP do Szczawnicy ( płaski przyjazny spacer ok. 3 godzin ). Można poczuć się jak Himalaista i wejść na Trzy Korony, a już po powrocie czeka ciepła przytulna kwatera.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla par
- dla rodzin
- dla singli
- dla seniorów
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
łazienki:10/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10
-
zgodność z ofertą:10/10