Spędzaliśmy w Tylicjuszu kilka dni ferii. Lokalizacja obiektu jest świetna - na uboczu, a jednak właściwie w centrum. Dojazd łatwy, a miejsce parkingowe zapewnione (co nie jest taką oczywistością np. w pobliskiej Krynicy). Z posesji widać stoki MasterSki. Nasz pokój był czysty i przestronny, łazienka bez zastrzeżeń. Kuchnia wyposażona absolutnie we wszystko. Ogólnodostępny salon z odpalonym kominkiem to z naszej perspektywy super sprawa. Obiekt jest tak zorganizowany, że bez problemu znajdzie się miejsce nie tylko na zimową odzież i narty, ale również na sanki czy wózek dziecięcy. Posesja wokół bardzo zadbana, ale pewnie bardziej docenią to wczasowicze wiosenno-letni :) No i wisienka na torcie - przemili gospodarze!
Jedyne czego nam brakowało to krzesełka do karmienia dla kilkumiesięcznego malucha, ale i bez tego pobyt był super.
Wyjazd: rodzinny
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Polecam:
- dla par
- dla rodzin
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
łazienki:10/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10
-
zgodność z ofertą:10/10