Porażka,podkusiło nas żeby tu spędzić Święta Bożego Narodzenia 2013, fatalny wybór. W tzw. części SPA fetor jak z szmba, woda w basenie zimna poniżej 18 stopni, obiady nie smaczne, zupy to woda z paroma oczkami tłuszczu o bliżej nieokreślonym smaku (kucharka natychmiast do zwolnienia),wieczorek taneczny to improwizacja, wigilijna wieczerza smutna, skromna i bez polotu.Jedna wielka lipa, nie polecam, widok z okna to nie wszystko!!!
5 osób oceniło opinię jako pomocną