W pensjonacie byliśmy 3 doby w maju 2016r., już na samym początku właścicielka zapomniała, iż robiłam rezerwacje na 2 pokoje dwu osobowe. No ale na szczęcie znalazł się dla nas pokój. Pokój z łazienką jest w porządku, czysto schludnie, jedyny minus brak jakiejkolwiek szafki czy chociażby półki. Pokój bez łazienki nie polecam gdyż toaleta na zewnątrz ogólnie dostępna jest nieciekawa a drzwi od WC ze szparą i wszystko słychać, jest niezbyt komfortowo. W pokoju słychać choćby chrapanie za ściany. Aneks kuchenny ogólnie dostępny- ohyda. Koniecznie brać ze sobą swoje talerzyki i kubki, gdyż te co tam się znajdują wystarczą dla paru osób a reszta gości musi czekać w kolejce. A po za tym mieliśmy taką sytuację: dostaliśmy pokój 3 osobowy rozłożyliśmy swoje rzeczy i poszliśmy na miasto, po powrocie w pokoju biega sobie kot właścicieli po naszych ciuchach i ręcznikach które leżały na wierzchu na łóżku. Oczywiście poszliśmy do właścicielki która na naszą skargę powiedziała że kot wszedł do pokoju jak zabierała materac z pokoju, gdy nas niebyło. A gdy powiedziałam że kot skakał po naszych rzeczach i teraz nawet nie mam czystego ręcznika żeby się umyć to Pani powiedziała że kotu najwyraźniej było tam wygodnie to sobie skakał a jak coś się nam nie podoba to sobie możemy pójść. Gdyby nie fakt że była 23 w nocy a we Wrocławiu wszystko było pozajmowane (poza hotelami na które nas nie stać) to chętnie bym sobie stamtąd poszła. Po kłótni Pani łaskawie zmieniła nam pościel i dała ręczniki które wyglądały jak ścierki do podłogi. Także nie polecam!!!!!
1 osoba oceniła opinię jako pomocną
Polecam:
- dla par
Ocenił standard:
-
pokoje:6/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:4/10
-
jakość do ceny:4/10
-
zgodność z ofertą:6/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Szanowna Pani
Owszem zaistniał incydent z kotkiem , lecz bardzo proszę nie kłamać .
Po pierwsze Pani wrzeszczała na mnie .
W Hotelu w okolicy były wolne miejsca a ja proponowałam że oddam pieniądze za pobyt i proponowałam aby się przenieść i przede wszystkim nie robiłam żadnej problemu by zmienić pościel Jeżeli Pani nie pamięta proszę zapytać swoich znajomych , którzy mieszkali w pokoju obok i nie zgłaszali niezadowolenia .
Ma Pani bardzo zły stosunek dla zwierząt i ludzi , przeprosiłam ale to w tym przypadku nie działa - smutne .
Jolanta Gogol