Dramat
Mieszkaliśmy w apartamencie Levante.
Po pierwsze opis mieszkania na stronie grubo odbiega od rzeczywistości. Do Krupówek 15 minut ale autem i to i tak dobry czas, spacerem to nawet 40 minut nie pomoże. Lokal w bloku na przedmieściach Zakopanego, przy głównej, chyba najbardziej ruchliwej ulicy miasta.
Wewnątrz porządek byle jaki, pochlapane tłuszczem ściany, pełno brudu nawet pod kanapa, która rozkłada się do spania, brudne fotele, pełno kurzu pod nimi, więc lepiej ich nie przestawiać, firanek też lepiej nie dotykać bo grozi tornadem z kurzu. Z resztą na odległość widać że firanki dawno z pralka się nie widziały. To tylko kilka przykładów, jest tego więcej.
Hitem natomiast jest" Pani Rezydentka", która wezwała policję, żeby eksmitowac nas i trójkę małych dzieci z mieszkania, bo doba skończyła się pół godziny temu, a my czekaliśmy na transport, który spóźnił się bo stał w korku przy wjeździe do Zakopanego. Kazała nam się wynosić i czekac z bagazami na zewnątrz. Masakra to mało powiedziane.
Na nasze zwrócenie uwagi, że trzeci telewizor nie działa od początku pobytu, powiedziała, że są dwa inne. To tylko przykłady "niedociągnięć"
Dużo by opowiadać.
Ostrzegam, nie warto zawracać sobie głowy niepowaznymi ludzmi
Szczerze odradzam
Gdyby była możliwość z chęcią dołączyła bym zdjęcia stanu faktycznego mieszkania oraz nagrania jak Pani rezydent odnosi się do klientów, przekleństw pod naszym adresem nie wyłączając.
Wyjazd: rodzinny
9 osób oceniło opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:2/10
-
lokalizacja:2/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10