Jednym słowem - PORAŻKA. Dostaliśmy chyba najgorszy z możliwych pokoi. Pojechaliśmy z narzeczonym na urlop, chcieliśmy spędzić miło kilka dni w górach. Zachęceni pozytywnymi opiniami i ładnymi zdjęciami, zdecydowaliśmy się na ''wille chwilówkę''. Willa to mylne słowo, bardzo mylne.. Po dotarciu na miejsce, doznaliśmy szoku.. RUDERA ! Schody wejściowe, to zwykłe dechy, które są tak niestabilne i tak niebezpieczne, że strach na nie wejść.. żeby otworzyć drzwi wejściowe, trzeba bardzo mocno szarpnąć (co na tych schodach stanowi podwójne zagrożenie). Właściciel bardzo wybuchowy, nerwowy i przede wszystkim chamski, gburowaty i bardzo rygorystyczny. Panuje tam sporo zakazów.. m. in. zakaz używania żelazek, czy zamykanie drzwi wejściowe za każdym razem na klucz, nie wspomnę już o zakazie wchodzenia w butach. To nie jest willa, w której można odpocząć a jego chałupa, w której żyje się na jego zasadach. Pokój, który dostaliśmy.. był delikatnie mówiąc zniszczony. W szafie brakowało szuflad i waliło stęchlizną. Balkon jest dzielony na 2 pokoje, przedzielone kwiatkiem. W pokoju sporo zbędnych rzeczy typu figurki, wazoniki i inne duperele. Łazienka.. jedna wielka masakra. Pomieszczenie 1,5 x 1,5 metra. Można jednocześnie robić siku i się kąpać, nie da się tam nawet obrócić. Brak klamek w oknach. Plusem jest to, że pokój wyposażony był w lodówkę. Znajdował się tam również czajnik, ale niestety brudny ze sporą ilością kamienia :) i nie do użytku. Jesteśmy bardzo rozczarowani, tym, co otrzymaliśmy. Nie rozumiemy skąd tyle pozytywnych opinii i skąd tak wysoka cena pokoi. NIE POLECAM! Na pewno tam nie wrócimy. TRAGEDIA.
Wyjazd: w parze
1 osoba oceniła opinię jako pomocną
Ocenił standard:
-
pokoje:2/10
-
łazienki:2/10
-
obsługa:4/10
-
lokalizacja:4/10
-
jakość do ceny:2/10
-
zgodność z ofertą:2/10
Odpowiedź właściciela obiektu:Bardzo dziękujemy za opinię która niema nic z wiarygodności cóż można na to poradzić jeżeli klient jest konfliktowy. A ruinę Pani pozostawiła po sobie. Życzę miłego dnia