Pobyt bardzo udany. Właściciele bardzo mili i uczynni. Nie narzucają się, pełna swoboda – potrafili stworzyć sielankową atmosferę. Zepsuł się nam samochód – pomogli Domki czyściutkie ze standardowym wyposażeniem. Otoczenie (podobnie jak cała miejscowość) bardzo zadbane, widoki z górki (bo na takiej domki się znajdują) przepiękne – szczególnie zachody słońca.
Miejscowość bardzo spokojna, mieszkańcy życzliwi. W „Ostatniej desce ratunku” nad zalewem dostaniemy smaczne dania i bardzo dobry cydr. Jedynym mankamentem jest kamienista, gliniana plaża, ale taka jest nad całym jeziorem – takie są Bieszczady. Wypożyczalnia sprzętu wodnego jest ok. Są 2 szlaki turystyczne. Jest PKS, którym można dotrzeć do innych miejscowości, np. Polańczyka. Doskonałe miejsce na wyciszenie się i do wypadów na dalsze wycieczki.
2 osoby oceniły opinię jako pomocną
Polecam:
- dla par
- dla singli
- dla seniorów
Ocenił standard:
-
pokoje:10/10
-
łazienki:8/10
-
obsługa:10/10
-
lokalizacja:10/10
-
jakość do ceny:10/10
-
zgodność z ofertą:10/10