Właściciel: Zuzanna Słoma
Z miłości do gór i Chałupy, postanowiłam podzielić się tym magicznym miejscem nie tylko z rodziną, ale również z Gośćmi. Tak rozpoczęła się moja mikro działalność. Wystawiam faktury bez VAT.
Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta
Dopiero co spędziliśmy tu weekend we dwójkę. Obiekt niesamowity - pośrodku lasu i zbocza, z dość trudnym ale przygodowym dojazdem. Urządzony w świetnym stylu i z gustem. Super taras, super kuchnia i pokoje. Kominki wprowdzają tak boski nastrój......
Spędzamy tu prawie dwa tygodnie. Jesteśmy zauroczeni miejscem. Chałupa, jak na nazwę przystało ma to powinna mieć: dusze, ducha gór. Wyposażona we wszystko, co może umilić pobyt, nawet wymagającym mieszczuchom ( wiem co pisze). Pralka, zmywarka,...
Wspaniale miejsce na krotkie i dlugie wypady.
Wspaniałe klimatyczne miejsce. Idealne dla rodziny z dziećmi w każdym wieku. Cicha spokojna okolica . Miejsce przyjazne zwierzętom.
Przepiękne, urokliwe miejsce. Sympatyczna Właścicielka! Natura tuż za oknem...widoki cudne. POLECAM!!!
Zuzanna and Łukasz are great hosts! They helped us with everything all together from digging the car out of snow up to some skiing lessons! The house is remote, yet so close to everything. It""s not my first time there, somehow I keep returning!...
Cudowne miejsce, wyposażenie pralka, zmywarka, podgrzewana podłoga w łazience. Klimatyczna kuchnia i wielkie przestronne poddasze, gry planszowe! Widok z okna i okolica super! Rzut beretem od stoku. Ogromny plus za akceptację zwierząt!...
Idealne miejsce jako baza do górskich eskapad. W Chałupie czuć klimat dawnych, swojskich dni, co pozwala na prawdziwą ucieczkę od codziennego życia. Świetnie położona dzięki czemu widoki z okna na pobliskie góry uprzyjemniają posiłki. Piec...
Zimowy poranek jest wypełniony ciszą, gdy wchodzisz do rześkiej, obszernej kuchni. Przybrane śnieżnymi czapami świerki zdobią panoramę gór, widok tną sztylety długich sopli tuż za oknem, a paręnaście metrów dalej sarna szuka w zaspach marnego...