Palmiarnia Poznańska to idealne miejsce dla miłośników różnorodnych roślin. Zlokalizowana jest w poznańskim Parku Wilsona rozciągającym się na powierzchni 6,6 ha i funkcjonuje tu od 1910 roku.
Park Wilsona to ogrodzony teren, który jest zamykany na noc. Na krańcu parku znajduje się Palmiarnia Poznańska, należąca do najstarszych w Europie obiektów tego typu. Podziwiać można tu około 17 tysięcy roślin z całego świata. Rośliny podzielone są na dziewięć pawilonów ze względu na warunki klimatyczne w jakich żyją. Oprócz zapoznawania się z roślinnością, można tu skorzystać również z kawiarni oraz sklepiku z pamiątkami. Dla dzieci organizowane są czasem specjalne animacje.
Zwiedzanie Palmiarni odbywa się według planu:
• Pawilon I - subtropik
• Pawilon II i III - umiarkowany
• Pawilon III a - akwarium
• Pawilon IV - sukulenty Ameryki
• Pawilon V - tropik
• Pawilon VI - tropik
• Pawilon VII - rośliny wodne
• Pawilon VIII - podszycie lasu tropik.
• Pawilon IX - kserofity i sawanna
Pawilony Palmiarni Poznańskiej są doskonałą scenerią dla różnorodnych wystaw - kwiatów ciętych (tulipany, chryzantemy), bonsai, zwierząt (rasowych kotów, kanarków, gołębi), sztuki (fotografia, rzeźba, ceramika, mozaika, gobeliny) oraz sztuki użytkowej i rzemiosła. Biletem wstępu na wystawę jest bilet wstępu do Palmiarni.
W Palmiarni Poznańskiej znajduje się również sklepik z pamiątkami i kawiarnia, gdzie można zatrzymać się na aromatyczną kawę i pyszne ciasto.
Zwiedzanie Palmiarni Poznańskiej z przewodnikiem od wtorku do niedzieli.
Godziny otwarcia w okresie ferii zimowych:
- Od 17 do 30 stycznia (ferie zimowe dla Wielkopolski) Palmiarnia będzie otwarta, od poniedziałku do niedzieli w godzinach od 09:00 do 18:00 (kasa do 17:00).
- Od 31 stycznia do 27 lutego zapraszamy zwiedzających: od poniedziałku do piątku w godzinach od 09:00 do 16:00 (kasa do 15:00), a w soboty i w niedziele od 09:00 do 17:00 (kasa do 16:00).
Ostatnio miałam gośi z zagranicy i postanowiliśmy im pokazać palmiarnię. Kramik z pamiątkami jak za czasów komuny. Toalety tragedia. Brudno, dziury w drzwiach, brak zamka, leżące butelki po małpkach na podłodze. Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd! Może ktoś z urzędu miasta zajmie się tym problemem . Palmiarnia powinna być wizytówką , a jest powodem do wstydu.
Duży obiekt do zwiedzania
dziecko było zadowolone z wizyty w tym miejscu
Palmiarnia jest super, ale pani w kasie pracuje chyba za karę, bardzo niemiła, opryskliwa, rozmawiając z klientem jadła posiłek (sałatkę). Za to Pani w szatni, szalenie miła i życzliwa; oby takich osób było więcej.