Persiana Chopiniana
Stowarzyszenie Willa Decjusza, w ramach programu „Dziedzictwo Chopina” zaprasza na spektakl taneczno-muzyczny w wykonaniu Teatru Tańca z Muzyką Wertumnus, pt. „Persiana – Chopiniana”, oparty na motywach mazurków Fryderyka Chopina. Spektakl odbędzie się w Willi Decjusza w niedzielę, 17 października, o godz. 17.00.
Wystąpią: Wiesna Mond-Kozłowska (choreografia i taniec), Stanisław Welanyk (instrumenty perkusyjne), Kazimierz Pyzik (kontrabas), Piotr Grodecki (fortepian) oraz tancerze Zespołu Pieśni i Tańca „Krakowiacy”. Kierownictwo muzyczne: Tomasz Welanyk.
Bezpłatne wejściówki dostępne będą w Willi Decjusza i w Punkcie Informacji Miejskiej, przy ul. św. Jana 2 od 13 października.
Persiana- Chopiniana
Gdzie Rzym, gdzie Krym, gdzie Persja, gdzie Mazowsze? Odległości pozornie odległe w wymiarze doznań estetycznych. Czym jest perskość; pojęcie opalizujące wieloznacznym blaskiem, bo czy staro- czy nowo-perskość, czy zoroastriańska czy koraniczna? Taniec Rumiego, poezje Hafiza, poetyckość muzyki Chopina, ptak i kwiat, arabeskowe ornamenty na perskich kobiercach, misterna faktura harmoniczna mazurków Chopina i niemniej misterne malarstwo perskich miniatur. Kunszt, estetyczne wyrafinowanie prowadzące do ekstasis, a potem człowiek wraca do siebie w innym już spotęgowaniu doznawania subtelnej urody świata. Mazurki Chopina, „serce jego twórczości”: rytm trójdzielny, prosty rytm kujawiaka, mazura i oberka/obertasa z akcentem na drugą, rzadko trzecią część taktu. Mienią się różnorodnością choreografii, linii melodycznej, tempa i akcentu rytmicznego. Ludowość polsko- mazowiecka subtelniejąca w dłoniach Fryderyka wzorami fantazyjnego kunsztu muzycznego, rytmika ziemi zamieniona w tchnienie nieba. Artyzm: metamorfozy szeptów natury wytłaczanych na pięciolinii rządkami nut przepływających w bezkresną dal… „Natura wody pokazuje człowiekowi jak poruszać się z wdziękiem.” Gdzie indziej Rumi dodaje w podobnie hermetyczny sposób: „Pomiędzy głosem a obecnością biegnie ścieżka sensu/ otwiera się w skupionej ciszy/zamyka w gwarze hałaśliwych słów”. Gdzie Rzym, gdzie Krym, gdzie Persja, gdzie Mazowsze?” Serce Chopina bijące w warszawskiej świątyni wyznacza rytm poszukiwaniom znaczenia w jedności muzyki z tańcem.
Spektakl dedykowany jest pamięci Marceliny Czartoryskiej, uczennicy Fryderyka Chopina i świadka odejścia Artysty do Innej Muzyki, na koniec rezydentki Willi Decjusza w latach 1876 - 1894, która wyłożyła balkon swego domu kafelkami o wschodnich motywach. Wiesna Mond-Kozłowska
Połączenie muzyki Chopina i muzyki perskiej jest właściwie zadaniem niewykonalnym. Ciężko sobie wyobrazić, dwa bardziej od siebie oddalone światy muzyczne, pod względem konstrukcji, wymowy czy wrażenia wywieranego na słuchaczach. Chopin, kompozytor bardzo awangardowy, nie mógłby się odnaleźć w bardzo ortodoksyjnej tradycji muzyki perskiej, operującej od lat tymi samymi środkami estetycznymi. Aspekt czasu muzycznego, odgrywającego w muzyce perskiej bardzo istotną rolę – w muzyce Chopina ograniczony jest do minimum, zgodnie z konwencją muzyki europejskiej XIX wieku.
Skąd więc, pomysł, by te dwie koncepcje ze sobą łączyć? Łączenie ekstremów, pozwala na znalezienie zupełnie nowych jakości estetycznych. My, żyjący w dwudziestym wieku, a więc na tyle późno, żeby na obydwa te muzyczne światy patrzeć z dystansu, umożliwiającego operowania ich idiomami w sposób wolny , jednocześnie łącząc ze z idiomami muzyki naszego czasu.
Persiana-Chopiniana, mimo iż technicznie łączy środki muzyki perskiej i muzyki Chopina, nie jest,bezpośrednio, spektaklem ani o Chopinie, ani o Persji. Jest spektaklem opowiadającym ponadczasowe treści, zawarte w tych dwóch wielkich kulturach muzycznych, współczesnym językiem. W gruncie rzeczy , staje się przez to spektaklem poszukującym odpowiedzi na pytanie , w jaki sposób dzisiaj rozumiemy sztukę, która kiedyś była sztuką współczesną. A to pytanie, jest niezmiennym pytaniem o istotę naszego rozumienia świata, o ontologię naszej współczesności. Tomasz Welanyk
Komentarze