Poszukiwanie przeszłości na Polach Grunwaldu
Bitwa pod Grunwaldem to jedna z najważniejszych potyczek w dziejach Polski. Chociaż minęło już sześćset lat, nadal nie znamy wszystkich jej szczegółów. Być może uda się je poznać podczas jesiennych badań archeologicznych, które mają zostać przeprowadzone na grunwaldzkich polach.
Jak informuje Muzeum Bitwy pod Grunwaldem, we wrześniu mają rozpocząć się prace archeologiczne, w których wezmą udział badacze z Polski, Danii, Norwegii i Litwy. Ich zadaniem będzie odnalezienie dokładnego miejsca potyczki i zlokalizowanie grobów poległych rycerzy i wojowników.
Na zlecenie placówki, prace przeprowadzi stowarzyszenie historyczne z Danii, które także pokryje część kosztów. Wybrano ich ze względu na bogate doświadczenie i duży profesjonalizm, z jakim podchodzą do swojej pracy. Poszukiwacze przywiozą ze sobą wykrywacze metalu i inny potrzebny sprzęt. Nad przebiegiem wykopalisk będą czuwać archeolodzy.
Poszukiwania skupią się na Dolinie Wielkiego Strumienia, które źródła pisane wskazują, jako miejsce potyczki sił krzyżackich z wojskami Polski i Litwy. Być może uda się więc potwierdzić lub obalić tę hipotezę, którą w swoich kronikach wysunął Jan Długosz. Naukowcy zbadają powierzchnię kilkudziesięciu hektarów, koncentrując się na obszarze wspomnianej doliny. Sprawdzą m.in. tereny leżące na południe od Stębarka.
Planowane badania nie są pierwszą próbą naukowego zrekonstruowania przebiegu bitwy. Zakrojone na szeroką skalę prace archeologiczne rozpoczęły się w 1958 roku i trwały z przerwami do początku lat 90. Wytypowano kilkadziesiąt prawdopodobnych miejsc potyczki na wskazanym obszarze pomiędzy Grunwaldem, Stębarkiem i Łodwigowem, zbadano także tereny przemarszu obu wojsk. Niestety nie udało się uzyskać jednoznacznych odpowiedzi.
Niezależnie od wyniku prac, bitwa pod Grunwaldem nadal rozpala, i będzie rozpalać, wyobraźnię Polaków. Świadczy o tym ogromne zainteresowanie jej inscenizacją, rok rocznie odbywającą się na Polach Grunwaldzkich w lipca. W imprezie biorą udział członkowie bractw rycerski z całej Europy, a ich popisy ogląda ponad sto tysięcy widzów.
Źródło: grunwald. warmia.mazury.pl
Komentarze