Poznaj Lubelszczyznę. Szlakiem Renesansu Lubelskiego
Lubelszczyzna to region, którego potencjał turystyczny nadal nie został w pełni wykorzystany. Czekają tu nas liczne miasta i miasteczka, zachwycające urokliwą zabudową. Wiele z zabytków regionu to przykład renesansu lubelskiego. Styl rozwinął się w architekturze na przełomie XVI i XVII wieku, a przyczynił się do tego wielki pożar Lublina oraz kontrreformacja.
Dzięki temu na Lubelszczyznę zaczęli przyjeżdżać architekci i rzemieślnicy z Włoch, którzy tworzyli nowe i przekształcali stare budowle. W nowym stylu wznoszono głównie kościoły, ale mają je również kamienice mieszczańskie oraz pałace. Świątynie mają smukłą bryłę, są jednonawowe z zakończonym półkoliście prezbiterium, które jest zwykle węższe od nawy. Można pokusić się o stwierdzenie, że renesans lubelski to harmonijne połączenie gotyku z włoskim i niderlandzkim renesansem.
Jest to na tyle unikalne, że stworzono produkt turystyczny – Szlak Renesansu Lubelskiego. Dzięki niemu możemy poznać nie tylko popularny Kazimierz Dolny i Lublin, ale i nieznane miejscowości Polski Wschodniej. Długość trasy wynosi około 250 kilometrów, więc można zaplanować świetną wycieczkę w poszukiwaniu nieznanych wcześniej zakątków i zabytków.
Niżej przedstawiamy kilka najciekawszych miejsc na Szlaku Renesansu Lubelskiego. Naprawdę warto jest je zobaczyć.
Podróż Szlakiem Renesansu Lubelskiego najlepiej zacząć w Lublinie. Miasto jest coraz bardziej doceniane przez turystów, zarówno ze względu na piękne zabytki, jak też wspaniały klimat i bogatą ofertę kulturalne. Latem naprawdę dużo się tu dzieje – zachęcamy zwłaszcza do udziału w Nocy Kultury, Carnavale Sztukmistrzów, Jarmarku Jagiellońskim oraz festiwalu Wschód Kultury – Inne Brzmienia.
Lublin zachwyca architekturą – budynki w stylu renesansu lubelskiego powstały po wielkim pożarze, który miał miejsce w 1575 roku. Spłonęła wtedy spora część miejskiej zabudowy. Ale dzięki napływowi muratorów z Włoch, powstały piękne świątynie, również współcześnie stanowią one przepiękne obiekty, które warto jest odwiedzić. Znajdziemy je w obrębie murów Starego Miasta oraz w śródmieściu.
Wśród staromiejskich uliczek wyróżnia się ulica Złota, dojdziemy nią do kościoła dominikanów. Jego dzieje sięgają średniowiecza, ufundował go bowiem Kazimierz Wielki, ale po zniszczeniach z 1575 roku zyskał sklepienie i fasadę w stylu renesansu lubelskiego. Przebudowany w tym stylu został również kościół św. Ducha przy Krakowskim Przedmieściu oraz kościół Nawrócenia św. Pawła.
Również w niewielkim Kazimierzu Dolnym znajdują się warte uwagi budynki w stylu renesansu lubelskiego. Czasy świetności miasta, które bogaciło się na handlu zbożem, przypadają na XVI i XVII wiek. Zamożni mieszczanie ufundowali dwa kazimierskie kościoły – farę, która do dzisiaj góruje nad rynkiem, oraz wzorowany na niej kościół św. Anny.
Po drugiej stronie Wisły rozciągają się zabudowania Janowca. Szybko dostaniemy się tam, korzystając z przeprawy promowej.
Również w tej miejscowości wznosi się kościół, mający cechy renesansu lubelskiego. Stojąca w tym miejscu gotycka świątynia została przebudowana w nowym stylu na przełomie XVI i XVII wieku. Fasada zyskała charakterystyczne szczyty, dobudowano też wieżę. Wewnątrz uwagę zwracają sztukaterie, których autorem jest Jakub Balin. Oprócz tego można zobaczyć też piękne barokowe ołtarze oraz manierystyczny pomnik nagrobny Firlejów, będącego dziełem Santi Gucciego. Warto wspomnieć, że w kościele w Janowcu odbywały się zarówno nabożeństwa katolickiej, jak też protestanckie.
Osoby, które interesują się teatrem, na pewno od razu skojarzą Gardzienice. Właśnie tutaj mieści się siedziba Ośrodka Praktyk Teatralnych „Gardzienice”, znanego na świecie teatru eksperymentalnego. Zajmuje on piękny pałac wybudowany na początku XVII wieku. Rezydencja była wielokrotnie niszczona, co wiąże się z tym, że podczas jej odbudowy zatraciła pierwotne cechy. Zachował się tylko późnorenesansowy szczyt, ozdobiony dekoracją okuciową.
Wieś Gardzienice znajaduje się tylko 30 kilometrów od Lublina. Warto się tam wybrać przy okazji pobytu w mieście.
Zamość do renesansowe miasto idealne, powstałe według ścisłego planu. Przepiękne kamienice i rynek do dzisiaj zachwycają turystów, którzy tłumnie tu zjeżdżają. Cechy renesansu lubelskiego w Zamościu znajdziemy w dwóch świątyniach – katedrze i synagodze.
Zamojska katedra powstała pod koniec XVI wieku, zaprojektował ją oczywiście Bernardo Morando. Prace wykończeniowe trwały jeszcze w pierwszej połowie XVII wieku. Na uwagę zasługuje przede wszystkim kunsztowne sklepienie kolebkowe z ornamentalnymi sztukateriami. W krypcie spoczywają prochy Jana Zamoyskiego, założyciela Zamościa i kanclerza wielkiego koronnego.
Niedaleko Zamościa leży Szczebrzeszyn, miasteczko zostało rozsławione przez Jana Brzechwę łamańcem językowym. Na rynku stoi pomnik Chrząszcza, a latem odbywa się tu festiwal Stolica Języka Polskiego. Goszczą na nim wybitni pisarze, aktorzy i dziennikarze. Podczas pobytu w Szczebrzeszynie warto obejrzeć także miejscowe zbytki.
Szlak Renesansu Lubelskiego jest obszerny, trudno wymienić je wszystkie. Poznajmy jednak jeszcze kilka interesujących miejsc, takich jak:
Jest to na tyle unikalne, że stworzono produkt turystyczny – Szlak Renesansu Lubelskiego. Dzięki niemu możemy poznać nie tylko popularny Kazimierz Dolny i Lublin, ale i nieznane miejscowości Polski Wschodniej. Długość trasy wynosi około 250 kilometrów, więc można zaplanować świetną wycieczkę w poszukiwaniu nieznanych wcześniej zakątków i zabytków.
Niżej przedstawiamy kilka najciekawszych miejsc na Szlaku Renesansu Lubelskiego. Naprawdę warto jest je zobaczyć.
Szlak Renesansu Lubelskiego. Poznajemy Lublin
Podróż Szlakiem Renesansu Lubelskiego najlepiej zacząć w Lublinie. Miasto jest coraz bardziej doceniane przez turystów, zarówno ze względu na piękne zabytki, jak też wspaniały klimat i bogatą ofertę kulturalne. Latem naprawdę dużo się tu dzieje – zachęcamy zwłaszcza do udziału w Nocy Kultury, Carnavale Sztukmistrzów, Jarmarku Jagiellońskim oraz festiwalu Wschód Kultury – Inne Brzmienia.
Lublin zachwyca architekturą – budynki w stylu renesansu lubelskiego powstały po wielkim pożarze, który miał miejsce w 1575 roku. Spłonęła wtedy spora część miejskiej zabudowy. Ale dzięki napływowi muratorów z Włoch, powstały piękne świątynie, również współcześnie stanowią one przepiękne obiekty, które warto jest odwiedzić. Znajdziemy je w obrębie murów Starego Miasta oraz w śródmieściu.
Wśród staromiejskich uliczek wyróżnia się ulica Złota, dojdziemy nią do kościoła dominikanów. Jego dzieje sięgają średniowiecza, ufundował go bowiem Kazimierz Wielki, ale po zniszczeniach z 1575 roku zyskał sklepienie i fasadę w stylu renesansu lubelskiego. Przebudowany w tym stylu został również kościół św. Ducha przy Krakowskim Przedmieściu oraz kościół Nawrócenia św. Pawła.
Cechy renesansu lubelskiego prezentuje również kościół Wniebowzięcia NMP Zwycięskiej, ufundowany przez Jagiełłę po zwycięstwie pod Grunwaldem. Można się ich dopatrzeć zwłaszcza w prezbiterium, bogato zdobionym sztukateriami. W stylu renesansu lubelskiego wybudowano też cerkiew prawosławną przy ulicy Ruskiej. Została wzniesiona w pierwszej połowie XVII wieku, a jej największą ozdobę stanowią malowidła na kolebkowym sklepieniu i bogate sztukaterie. Na zachodniej ścianie zachowały się fragmenty XVII-wiecznej polichromii.
Renesans lubelski w Kazimierzu Dolnym
Również w niewielkim Kazimierzu Dolnym znajdują się warte uwagi budynki w stylu renesansu lubelskiego. Czasy świetności miasta, które bogaciło się na handlu zbożem, przypadają na XVI i XVII wiek. Zamożni mieszczanie ufundowali dwa kazimierskie kościoły – farę, która do dzisiaj góruje nad rynkiem, oraz wzorowany na niej kościół św. Anny.
Na szczególną uwagę zasługują również przepiękne mieszczańskie kamienice. Te najbardziej okazałe stoją przy rynku. Natomiast wzdłuż brzegu Wisły nadal możemy podziwiać spichlerze, gdzie dawniej magazynowano zboże. Dzięki temu mamy wyobrażenie, jak zamożni byli mieszkańcy miasta, którzy nawet budynkom o takim przeznaczeniu nadawali kunsztowne formy, wzorowane na miejscowym kościele. Obiektów tego typu powstało około sześćdziesiąt, do czasów współczesnych dotrwało tylko kilka.
Miejsca, które warto zobaczyć w Janowcu
Po drugiej stronie Wisły rozciągają się zabudowania Janowca. Szybko dostaniemy się tam, korzystając z przeprawy promowej.
Również w tej miejscowości wznosi się kościół, mający cechy renesansu lubelskiego. Stojąca w tym miejscu gotycka świątynia została przebudowana w nowym stylu na przełomie XVI i XVII wieku. Fasada zyskała charakterystyczne szczyty, dobudowano też wieżę. Wewnątrz uwagę zwracają sztukaterie, których autorem jest Jakub Balin. Oprócz tego można zobaczyć też piękne barokowe ołtarze oraz manierystyczny pomnik nagrobny Firlejów, będącego dziełem Santi Gucciego. Warto wspomnieć, że w kościele w Janowcu odbywały się zarówno nabożeństwa katolickiej, jak też protestanckie.
Bardzo dużą atrakcję Janowca stanowi zamek, gdzie mieści się jeden z oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego. Tamtejsze ekspozycję prezentują jego dzieje oraz historię magnackich rodów, które na przestrzeni wieków szczyciły się jego posiadaniem. Oprócz zamku w skład zespołu muzealnego wchodzą barowy dwór oraz dawne wiejskie zabudowania gospodarcze.
Pałac w Gardzienicach – ważne miejsce dla ludzi teatru
Osoby, które interesują się teatrem, na pewno od razu skojarzą Gardzienice. Właśnie tutaj mieści się siedziba Ośrodka Praktyk Teatralnych „Gardzienice”, znanego na świecie teatru eksperymentalnego. Zajmuje on piękny pałac wybudowany na początku XVII wieku. Rezydencja była wielokrotnie niszczona, co wiąże się z tym, że podczas jej odbudowy zatraciła pierwotne cechy. Zachował się tylko późnorenesansowy szczyt, ozdobiony dekoracją okuciową.
Wieś Gardzienice znajaduje się tylko 30 kilometrów od Lublina. Warto się tam wybrać przy okazji pobytu w mieście.
Renesans lubelski w Zamościu
Zamość do renesansowe miasto idealne, powstałe według ścisłego planu. Przepiękne kamienice i rynek do dzisiaj zachwycają turystów, którzy tłumnie tu zjeżdżają. Cechy renesansu lubelskiego w Zamościu znajdziemy w dwóch świątyniach – katedrze i synagodze.
Zamojska katedra powstała pod koniec XVI wieku, zaprojektował ją oczywiście Bernardo Morando. Prace wykończeniowe trwały jeszcze w pierwszej połowie XVII wieku. Na uwagę zasługuje przede wszystkim kunsztowne sklepienie kolebkowe z ornamentalnymi sztukateriami. W krypcie spoczywają prochy Jana Zamoyskiego, założyciela Zamościa i kanclerza wielkiego koronnego.
Wspaniałym przykładem renesansu lubelskiego jest również pięknie odnowiona synagoga, zwieńczona attyką. Wybudowano ją w pierwszej połowie XVII wieku. Obecnie pełni kilka funkcji – znajduje się tu punkt informacji turystycznej, Multimedialne Muzeum Historii Żydów Zamościa i okolic, a także ośrodek kultury Centrum „Synagoga”. Nadal pełni też funkcje religijne.
W Szczebrzeszynie nie tylko chrząszcz brzmi w trzcinie
Niedaleko Zamościa leży Szczebrzeszyn, miasteczko zostało rozsławione przez Jana Brzechwę łamańcem językowym. Na rynku stoi pomnik Chrząszcza, a latem odbywa się tu festiwal Stolica Języka Polskiego. Goszczą na nim wybitni pisarze, aktorzy i dziennikarze. Podczas pobytu w Szczebrzeszynie warto obejrzeć także miejscowe zbytki.
W stylu renesansu lubelskiego wybudowano dwa miejscowe kościoły – św. Mikołaja i św. Katarzyny. Pierwsza świątynia zatraciła nieco oryginalne cechy, co spowodowały dwa pożary i gruntowny remont, na który zdecydowano się w XIX wieku. Ciekawie przedstawiały się też dzieje świątyni, której patronuje św. Katarzyna. Wybudowano ją w pierwszej połowie XVII wieku wraz z klasztorem. W 1812 roku przekształcono go w szpital, pod koniec XIX wieku kościół zmieniono w cerkiew prawosławną. Katolicy odzyskali budynek w 1917 roku. Do dzisiaj we wnętrzu zachowały się piękne, bogate polichromie.
Szlak Renesansu Lubelskiego – inne interesujące miejsca
Szlak Renesansu Lubelskiego jest obszerny, trudno wymienić je wszystkie. Poznajmy jednak jeszcze kilka interesujących miejsc, takich jak:
- Kościół Wniebowzięcia NMP w Uchaniach, powstały w drugiej połowie XVI wieku. Usytuowany jest na lekkim wzniesieniu, jego fasadę wieńczy szczyt z niewielkimi wieżyczkami. We wnętrzu uwagę zwracają sztukaterie, wśród który dostrzeżemy herby dawnych właścicieli miejscowości.
- Kościół św. Anny (bazylika) w Kodniu. Mimo że fasada świątyni jest barokowa, to jej wnętrze zdobią sztukaterie w stylu renesansu lubelskiego. Zobaczymy je na kopule oraz sklepieniach kaplic, nawy i prezbiterium. Warto przyjechać tu również ze względu na wyjątkowy charakter tego miejsca i słynący z cudów obraz Matki Bożej Kodeńskiej.
- Zamek w Krupem, a dokładnie już tylko ruiny, daje nam wyobrażenie tego, jak wyglądała późnorenesansowa rezydencja warowna. Delikatne zdobienia attyk oraz dekoracje sgrafitowe z motywami roślinnymi łączyły się tu z funkcjami obronnymi. Zamek w Krupem popadł w ruinę po wojnach z Kozakami i Szwedami, zniszczenia dopełniły też pożary. Rezydencję próbowano odbudować, jednak nie udało się uchronić jej przed ostatecznym zniszczeniem.
Komentarze