SAVOIR-VIVRE dla turysty i podróżnika
Savoir-vivre obowiązuje nie tylko w towarzystwie czy przy stole, ale też podczas podróży i urlopów. Dzięki przestrzeganiu kilku prostych zasad wypoczynek minie bez zgrzytów, pozostawiając dobre wrażenie zarówno na turystach, jak i goszczących ich właścicielach obiektów noclegowych.
Zasad dobrego wychowania przestrzegasz na co dzień, nie rezygnuj więc z nich podczas urlopu. W wakacje dajesz sobie co prawda więcej luzu, ale szacunek i życzliwość wobec innych ludzi powinna towarzyszyć wszystkim przez cały rok. Również w trakcie wypoczynku w hotelu i każdym innym miejscu, w którym rezerwujesz noclegi.
Szanuj innych gości
Zacznijmy od tego, że w hotelu, pensjonacie czy pokojach gościnnych nie jesteś sam. Za ścianą znajdują się inni turyści, którzy przybyli tu w tym samym celu co ty – odpocząć od pracy, zmienić otoczenie i spędzić trochę czasu z bliskimi. Szanuj więc ich spokój, przestrzegaj ciszy nocnej, która rozpoczyna się o 22:00, nie organizuj imprez w zajmowanym przez siebie pokoju. Jeśli wypoczywasz z rodziną, pamiętaj, że korytarz, restauracja czy wspólny pokój dzienny to nie plac zabaw dla dzieci. Nie powinny tam biegać i hałasować, poza tym wiele obiektów noclegowych oferuje bawialnie, w których takie zachowania nikomu nie przeszkadzają.
Chcesz znaleźć miejsce, gdzie dzieci będą się czuły dobrze i znajdą dużo miejsca do zabawy. Sprawdź oferty na urlopy z małymi dziećmi.
Szanuj własność obiektu noclegowego
Nie ważne czy zatrzymałeś się w hotelu czy niedużej agroturystyce, powinieneś szanować meble i sprzęty, które znajdują się w twoim pokoju. Coś nie działa? Nie sprawdzaj na własną rękę, poproś o pomoc obsługę. Pamiętaj, że w przypadku zniszczenia, możesz odpowiadać finansowo, po co więc narażać się na dodatkowe koszty? Wielu turystów jako pamiątkę z pobytu, przywozi hotelowe gadżety. Jeżeli i ty należysz do tego grona, pamiętaj, że wyjeżdżając możesz zabrać wyłącznie rzeczy jednorazowego użytku, jak na przykład mydełko, szampon czy odżywka. Zdecydowanie nie należy pakować do walizki szlafroka albo ręcznika. Jeśli jednak bardzo ci zależy na ich posiadaniu, dowiedz się w recepcji, czy możesz kupić jakiś gadżet z hotelowym logo. Coraz więcej obiektów zgadza się na takie rozwiązanie.
Szanuj pracę obsługi
Abyś mógł wypoczywać, ktoś musi pracować. Zadaniem obsługi hotelu czy pensjonatu – recepcjonisty, pokojowej czy kelnera – jest świadczenie usługi wysokiej jakości, a nie usługiwanie. Staraj się więc utrzymywać pokój we względnym porządku, uśmiechaj się – to nic nie kosztuje. Masz zastrzeżenia? Nie musisz od razu wszczynać awantury, wystarczy spokojnie zwrócić uwagę osobie z recepcji lub managerowi. To działa też w drugą stronę i jeżeli jesteś zadowolony z jakości obsługi, doceń to. Bezpośrednią formą gratyfikacji jest napiwek, który wypada wręczyć między innymi portierowi, kelnerowi albo pani pokojowej.
W częściach wspólnych nie jesteś sam
Przebywasz w hotelu, ośrodku wypoczynkowym albo pensjonacie, w których można korzystać ze strefy Spa, siłowni albo basenu? Zapoznaj się z regulaminem korzystania z tych miejsc. Jeśli zabierasz ze sobą dzieci, pilnuj, by nie przeszkadzały innym gościom. Oprócz tego, nawet jeżeli w planie masz pływanie, na basen nie schodź w samym stroju kąpielowym czy ręczniku. Ostatecznie możesz założyć szlafrok, a najlepiej przebierz się na miejscu. Schodzisz do restauracji na śniadanie? Po wejściu przywitaj się z obsługą i gośćmi ze stolików obok. Jeśli posiłek serwowany jest do stolika, nie ma problemu – ten pojawia się w przypadku bufetu. Nie nakładaj na talerz ogromnych porcji i nie blokuj dostępu innym gościom. Zamiast tego możesz podejść kilka razy, jedzenia dla nikogo nie zabraknie.
Dress code ma znaczenie
Po hotelu i każdym innym obiekcie noclegowym przemieszczaj się w odpowiednim stroju. Dotyczy to także miejsc położonych nad morzem. Nawet jeżeli po śniadaniu albo obiedzie idziesz na plażę, do restauracji czy jadalni nie przychodź w plażowym outficie. Odpowiedni strój ma znaczenie szczególnie w eleganckich hotelach i resortach, gdzie do restauracji czy klubu nie przychodzi się w dresach lub z odsłoniętymi ramionami.
fot. F?rat (Fotolia.com)
Komentarze