Sewilska Giralda
W 1184 r. almohadzki kalif Jusuf Jakub al-Mansur X rozkazał Achmadowi Baso, by zbudował „minaret, jakiego jeszcze nigdy nie widziano na ziemiach muzułmańskich”... - Tak wszystko się zaczęło.
Budowniczy wykorzystał kwadratową wieżę kościoła Wizygotów, którą ci wznieśli na rzymskich fundamentach, pogrubił mury, ozdobił ceglaną ażurową plecionką, otwory okienne ujął w łuki podparte kolumienkami z wizygockimi kapitelami i całość zwieńczył zgrabną kopulastą wieżyczką z czterema pozłacanymi kulami z brązu na szczycie.
Świat muzułmański zaniemówił z podziwu i zawiści. Wkrótce przy meczetach w Marrakeszu, Rabacie i w innych arabskich miastach co rusz pojawiały się kopie minaretu z Sewilli.
Gdy wojska Ferdynanda Świętego weszły do Sewilli, mieszkańcy już szykowali się do zburzenia minaretu, „by nie oglądały go oczy niewiernych”.
Budowlę uratował książę Alfonso (późniejszy król Alfonso X Mądry), grożąc, że „osobiście zasztyletuje każdego, kto tknie choćby jeden kamień”. Zaraz potem z minaretu – zamiast śpiewu muezina – Sewilla słyszała głos dzwonów. Ciekawe, że krzyż na wieżyczce ustawiono dopiero w 1400 r., gdy po trzęsieniu ziemi spadły z niej pozłacane brązowe kule.
W latach 1558–1568 kordobański architekt Hernan Ruiz nadał minaretowi renesansowy wygląd, zdobiąc balustradami i balkonami ostatni poziom nad arabskim arkadkowym fryzem (podpatrzonym u Wizygotów). Przebudował też wieżyczkę i zwieńczył ją wiatrowskazem z 7-metrowym renesansowym w stylu posągiem z brązu symbolizującym Wiarę, zaprojektowanym przez Bartolome Morela. Obracający się posąg nazwali sewilczycy Giraldillo (girar znaczy „obracać się”), od którego przyjęła się nazwa wieży – Giralda.
Giraldillo – symbol Sewilli – ma postać urodziwej kobiety w tunice, z tarczą w jednej ręce i palmą w drugiej.
Gdy na czas renowacji oryginału umieszczono na wieży brązową kopię Giraldillo (obecnie na terenie katedry), sewilczycy jakby utracili radość życia.
Budząca podziw architektów sewilska Giralda powędrowała do Stanów Zjednoczonych, a stamtąd – na rozkaz Stalina – przedostała się cichaczem do Związku Radzieckiego, gdzie jej elegancką renesansową formę nazwano paskudnie stylem socrealistycznym.
Źródło: hiszpaniazabytki.wordpress.com
Komentarze