Spływ Brdą - szlak kajakowy dla początkujących

Spływ Brdą - szlak kajakowy dla początkujących

Spływ Brdą będzie świetnym wyborem na rozpoczęcie swojej przygody z kajakami. Rzeka jest bowiem dość spokojna, a jej przepłynięcie nie powinno stanowić większego problemu. Natomiast dzięki urozmaiconemu biegowi i malowniczemu otoczeniu nikt nie będzie narzekać tam na nudę. Zobacz, dlaczego jeszcze spływ kajakowy Brdą będzie znakomitym pomysłem na wakacyjną wyprawę.

Brda to jedna z tych rzek, które musi przepłynąć każdy szanujący się kajakarz. Większość uznaje ją za dość łatwą trasę wodną i z tego względu poleca początkującym. Jednak jeżeli zdecydujesz się na eksplorowanie licznych dopływów Brdy, uda ci się zaplanować długą i całkiem wymagającą wyprawę. Wszystko zależy od potrzeb oraz umiejętności, ale jedno jest pewne, podczas spływu tą rzeką nie będzie czasu na nudę.

Rzeka rozpoczyna swój bieg na Pojezierzu Bytowskim, wypływając z Jeziora Smołowego. Jej całkowita długość wynosi 239 kilometrów, z czego dla kajakarzy dostępny jest odcinek liczący 233 kilometry. Przepłynięcie takiego dystansu zajmuje około 10 dni, choć można wydłużyć ten czas, poświęcając go na zwiedzanie okolicznych atrakcji. Zaliczamy do nich przede wszystkim malownicze okolice Borów Tucholskich, przez które płynie Brda, oraz miejsca, które są trochę oddalone od rzeki. Warto jednak zadać sobie odrobinę trudu!

fot. Free-Photos / Pixabay.com CC0

Spływ kajakowy Brdą, jak przebiega trasa?


Chociaż Brda bierze swój początek na Jeziorze Smołowym, to kajakowa przygoda najczęściej rozpoczyna się w Świeszynie na Jeziorze Głębokim. Ten etap – do jeziora Szczytno – uważany jest za dość trudny. Brzegi nie są dobrze zagospodarowane, od razu trzeba też przygotować się na przenoszenie kajaków oraz zmagania z wąskim korytem rzeki i bystrym nurtem. Jednak te trudności rekompensują widoki i przyroda. W swoim górnym odcinku Brda niezwykle malowniczo meandruje pośród lasów, pól i łąk. Przed wpłynięciem do jeziora Szczytno, miniesz rezerwat przyrody Osiedle Kormoranów. To bukowy las, będący miejscem gniazdowania kormoranów i czapli siwej. Kolonie ptaków liczyły kilkaset gniazd, tak duże ich nagromadzenie spowodowało zniszczenie środowiska ich ekskrementami. Na pewno nie przeoczysz tego miejsca.

Za jeziorem Szczytno zaczyna się najspokojniejszy, ale także najbardziej uczęszczany odcinek Brdy. Koryto rzeki rozlewa się szeroko, nurt staje się spokojny, więc to miejsce rodzinnych spływów. Atrakcję tego etapu stanowią kaszubskie jeziora – wokół ich brzegów czeka świetnie przygotowana baza noclegowa, więc nie musisz martwić się o noclegi. Znajdziesz je nad Jeziorem Charzykowskim w Charzykowach, dalej są Swornegacie i Jezioro Karsińskie, kolejne akweny środkowego biegu Brdy to Witoczno, Łąckie, Dybrzyk i Kosobudno.

Umownym punktem, gdzie zaczyna się dolny bieg rzeki, jest zapora Mylof. Możesz się tam zatrzymać na obiad, gdyż w miejscowości hodowane są pstrągi – oprócz tego, że zjesz tę rybę na miejscu, zaopatrzysz się także w różne przetwory. Od Mylofu nurt Brdy staje się bardziej żwawy, natomiast za Rytlem wpływasz lasy sosnowe należące do Borów Tucholskich. Przed tobą jeden z najciekawszych odcinków rzeki, czyli uroczysko o wdzięcznej nazwie Piekiełko. W tym miejscu płynie ona w głębokim wąwozie, nabierając górskiego charakteru. Trzeba uważać nie tylko na szybki nurt, ale również liczne głazy i powalone drzewa, tworzące zdradliwe progi i wiry. Ten etap to prawdziwy chrzest bojowy dla żółtodziobów, a dla doświadczonych kajakarzy przyjemny skok adrenaliny po spokojnych momentach.


Gdy pokonasz Piekiełko wpłyniesz na spokojne wody Zalewu Koronowskiego, skąd jest już blisko do Bydgoszczy, gdzie Brda wpada do Wisły.

Spływ kajakowy Brdą, jak urozmaicić wycieczkę?


Jeżeli masz do dyspozycji więcej czasu, możesz urozmaicić spływ kajakowy Brdą. Warto pomyśleć o dwudniowym wypoczynku w Swornegaciach lub Charzykowach, by poznać atrakcje bliższej i dalszej okolicy. Chcesz wiedzieć, co warto obejrzeć w pobliżu rzecznej trasy?

Charzykowy i Swornegacie – czas na relaks!

Obie miejscowości to popularne kurorty wypoczynkowe. Charzykowy są wsią położoną nad Jeziorem Charzykowskim, gdzie narodziło się polskie żeglarstwo – w 1920 roku zorganizowano tam pierwsze w naszym kraju regaty. Jest to więc prawdziwe centrum sportów wodnych z mariną, plażą i strzeżonym kąpieliskiem. Latem można się tam wybrać na rejs statkiem pirackim, który przez cały sezon pływa po akwenie. Podczas wycieczki na pewno usłyszysz wiele ciekawych opowieści, dotyczących bliższej i dalszej okolicy oraz miejscowych jezior.

Podobny charakter ma miejscowość Swornegacie, położona na przesmyku pomiędzy jeziorami Karsińskim a Witoczno. Na wakacje przyjeżdżają tam przede wszystkim amatorzy aktywnego wypoczynku, gdyż poza sportami wodnymi można tam jeździć na rowerze i spacerować pośród gęstych lasów Borów Tucholskich i Zaborskiego Parku Krajobrazowego, z którymi sąsiaduje wieś. Do miejscowych atrakcji należy kościółek św. Barbary, utrzymany w stylu kaszubsko-pomorskim, oraz charakterystyczny Kaszubski Dom Rękodzieła Ludowego.


Zwiedzanie zamku w Człuchowie

Człuchów to miasteczko oddalone od Charzyków tylko o 16 kilometrów. Możesz więc wypożyczyć rower lub sprawdzić inne połączenia. Warto się tam wybrać, by zwiedzić potężny zamek krzyżacki z XIV wieku, który swoją wielkością ustępował tylko temu w Malborku. Warownia stanowiła jeden z najtrudniejszych do zdobycia obiektów obronnych na Pomorzu. Natomiast o jej dużym znaczeniu dla Zakonu Krzyżackiego świadczy fakt, iż stanowiła nie tylko siedzibę komtura – rezydowali tam dwaj wielcy mistrzowie Ulrich von Jungingen oraz Konrad Wallenrod.

W czasach świetności zajmował powierzchnię 3 hektarów, na całe założenie składały się trzy przedzamcza oraz najważniejszy Zamek Wysoki. Każda z części zamku miała oddzielną fosę, a komunikację pomiędzy nimi umożliwiały zwodzone mosty. Nad całością górowała potężna ośmioboczna wieża, która również dzisiaj stanowi znakomity punkt widokowy, choć pozbawiony znaczenia strategicznego. Powstanie zamku o takich rozmiarach było doskonale przemyślane – podstawową jego funkcją była oczywiście obrona granic państwa, jednak zamek w Człuchowie miał świadczyć również o potędze Zakonu. Miejscowość leżała bowiem na szlaku, którym wędrowali goście Krzyżaków i tam też wkraczali na ich ziemie.

Obecnie zamek w Człuchowie jest siedzibą muzeum, które latem czynne jest od wtorku do niedzieli. Na stałej ekspozycji zobaczysz wystawy dokumentujące dzieje i kulturę Ziemi Człuchowskiej oraz oczywiście historię miejscowej warowni.

Krótki przystanek przy zaporze Mylof

Zapora Mylof to jeden z ciekawszych przystanków podczas spływu Brdą. Obiekt ma ponad 170 lat, jest więc jedną z najstarszych wodnych zapór w naszym kraju – w dodatku cały czas spełnia swoją funkcję! Zapora Mylof powstała w 1849 roku i stanowiła istotny element dla zaopatrzenia garnizonu zachodniej części Prus w paszę dla koni. Zwierzęta z jednostek kawaleryjskich potrzebowały siana, a do jego produkcji nadawały się obszary na wschód od Brdy. Tereny trzeba było jednak dobrze nawodnić.

W tym celu w miejscowości Zapora poszerzono koryto rzeki, a rozlewisko nazywane jest od tego czasu Jeziorem Mylof. Pruscy inżynierowie zaprojektowali liczący 30 kilometrów kanał oraz akwedukt, który możesz zobaczyć w miejscowości Fojutowo. Jest to skrzyżowanie Wielkiego Kanału Brdy z płynącą dołem Czerską Strugą.

fot. wileydoc / Pixabay.com CC0

Wypoczynek nad Zalewem Koronowskim

Szlak kajakowy Brdy wiedzie również przez Zalew Koronowski. Jest to jeden z końcowych etapów wyprawy, można więc pozwolić sobie na wypoczynek w tym miejscu. Ten sztuczny zbiornik stanowi lubiane miejsce rekreacji mieszkańców okolicy. Otaczają go malownicze tereny obszaru chronionego krajobrazu, który łączy się z Tucholskim Parkiem Krajobrazowym. Poza tym jego brzegi są różnorodnie ukształtowane i obfitują w zatoki, nabrzeża, a oprócz tego również w wyspy.

Baza wypoczynkowa skupia się w kilku głównych miejscowościach: Koronowie, Samociążkach, Romanowie i Pieczyskach. Znajdziesz tam ośrodki wypoczynkowe oraz domki letniskowe, z powodzeniem można uprawiać żeglarstwo (na zalewie organizowane są regaty) lub wypoczywać na plaży przy kąpielisku. Dodatkową atrakcję stanowią rejsy niedużym statkiem spacerowym, który cumuje w Samociążku. Będzie to znakomite miejsce wypoczynku przed ostatnim etapem, jakim jest wpłynięcie do Bydgoszczy. Od Zalewu Koronowskiego do miasta jest około 25 kilometrów.

Bydgoszcz, co warto zobaczyć?

Bydgoszcz to jedno z najpiękniejszych polskich miast i prawdziwa perełka województwa kujawsko-pomorskiego. Na pewno zachwyci cię znakomicie zagospodarowane nabrzeże Brdy oraz rzeczne bulwary, gdzie latem toczy się życie towarzyskie. W sąsiedztwie znajdują się najważniejsze bydgoskie zabytki, w tym Wyspa Młyńska z oddziałami Muzeum Okręgowego oraz gotycka katedra. Wieczorem jest oświetlona i malowniczo odbija się w wodach rzeki. Polecamy również rejs tramwajem wodnym przez śluzy na rzece, dzięki czemu lepiej przyjrzysz się tzw. Wenecji bydgoskiej. Jest to część Starego Miasta zlokalizowana naprzeciwko Wyspy Młyńskiej. Tworzą ją XIX-wieczne kamienice oraz dawne spichlerze. Kiedyś przechowywano w nich zboże, obecnie mieszczą kolekcje dzieł sztuki, gdyż adaptowano je na muzea.

Co jeszcze warto zobaczyć w Bydgoszczy? Polecamy Exploseum, Muzeum Mydła i Historii Brudu, także Szlak Wody, Przemysłu i Rzemiosła TeH2O, która to łączy historie wielu miejsc splata ze sobą losy mieszkańców z rozwojem lokalnego przemysłu i rzemiosła. Jeśli chcesz złapać trochę oddechu, możesz spędzić kilka godzin na Wyspie Młyńskiej, określanej jako zielona enklawa Bydgoszczy. Pełno tam zielonych skwerów i paców zabaw dla dzieci. Z powodzeniem odetchniesz tam po trudach spływu Brdą.

Sporą atrakcją są także tematyczne wycieczki po mieście. Podczas wakacji w Bydgoszczy zazwyczaj kursują zabytkowe autobusy i tramwaje – czerwonym „ogórkiem” dojedziesz na przykład do Myślęcinka. Jest to największy park miejski w Polsce, gdzie latem można spędzić cały dzień i nawet nie pomyśleć o opuszczeniu tego miejsca. Działa tam bowiem lunpark, park dinozaurów oraz wielkich owadów, ofertę rozrywek uzupełnia park linowy z tyrolką. Bardziej spokojną częścią parku jest Ogród Botaniczny położony w zacisznej dolinie oraz Alpinarium ze sztucznym wodospadem. Na koniec polecamy jeszcze poszukać bydgoskich pomników-symboli. Najbardziej znanym jest tzw. linoskoczek, którego oficjalna nazwa brzmi „Przechodzący”. Rzeźbę umieszczono na linie rozpiętej pomiędzy brzegami Brdy, upamiętnia wejście Polski do Unii Europejskiej, które miało miejsce 1 maja 2004 roku.

Jeśli zdecydujesz się na dłuższy odpoczynek i spędzenie w Bydgoszczy weekendu, możesz skorzystać z atrakcji położonych poza granicami miasta. W niedzielę odwiedź plantację lawendy znajdującą się w miejscowości Leszcze – jest to możliwe w czerwcu i wrześniu. W ramach Lawendowej Niedzieli organizowane są tam wejścia dla turystów indywidualnych. Możesz po prostu poleniuchować i spróbować wiejskiego jedzenia, a także zamówić udział w lawendowych warsztatach.

Następny artykuł Najciekawsze szlaki...

Komentarze

Zobacz również

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli masz jakieś pytania lub potrzebujesz wsparcia, skontaktuj się z naszym Biurem Obsługi Klienta


Dotrzyj do 3 mln turystów
Dodaj swój obiekt

Sprawdź naszą ofertę!