Stan nadzwyczajny w Polsce? Przedstawiciel rządu odpowiada

Kilka ostatnich dni pokazało, że pandemia koronawirusa nie ustaje. Mamy do czynienia z coraz większą ilością zachorowań i zgonów od samego początku pandemii. Najwięcej przypadków odnotowano w piątek 26 marca - 35 143 potwierdzonych przypadków zachorowań na COVID-19. By ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa, rząd zdecydował się na wprowadzenie “twardego lockdownu” do dnia 9 kwietnia 2021. Jeśli sytuacja, związana z zachorowaniami, nie ulegnie polepszeniu, brane są również pod uwagę inne scenariusze, w tym wprowadzenie stanu nadzwyczajnego w Polsce.

Sprawdź również: Nowe obostrzenia. Zmiany od 27 marca 2021

Czy Polsce grozi wprowadzenie stanu nadzwyczajnego?

Stan nadzwyczajny jest jednym ze scenariuszy, który rozważa polski rząd, jeśli wprowadzone ograniczenia i obostrzenia nie przyniosą zamierzonego rezultatu. Z podobną inicjatywą wyszedł również polityk opozycji - Piotr Zgorzelski z PSL, który podczas programu “Woronicza 17” mówił o szeregu propozycji dla rządu w kwestii działań związanych z pandemią koronawirusa. Jedną z nich jest wprowadzenie stanu nadzwyczajnego, który według Zgorzelskiego “nie jest propozycją przeciwko rządowi, ale propozycją, by polski rząd uratował resztkę swojej reputacji, bo obecnie wprowadzone ograniczenia wydają się niezgodne z prawem i za chwilę są obalane w sądach”.

Do opinii posła PSL-u, odniósł się Waldemar Buda - wiceminister funduszy i polityki regionalnej. Podkreślił on, że:

Wszystko zależy od skali rozwoju pandemii koronawirusa w najbliższych dniach. Jeżeli sytuacja będzie się dramatycznie powiększała, to i możliwość wprowadzenia stanu nadzwyczajnego jest brana pod uwagę. My reagujemy na sytuację, która się objawia w ramach epidemii i nie można wykluczyć żadnego scenariusza. Na pewno nie będziemy się wzbraniać przed taką decyzją, jeżeli ona będzie konieczna i będzie sugerowana przez Radę Medyczną. Kluczowe będą najbliższe dwa tygodnie - apeluję w związku z tym o rozsądek.

Jak widać, każdy scenariusz jest brany pod uwagę, ale to, czy zostanie wprowadzony, zależy tak naprawdę od nas samych. Niezwykle ważne jest wzajemne dbanie o bezpieczeństwo i przestrzeganie wprowadzonych ograniczeń. Podkreślone to zostało w wypowiedzi prezydenckiego ministra Krzysztofa Szczerskiego, który powiedział, że:

Rozumiemy coraz lepiej jako obywatele, co to znaczy bezpieczeństwo zdrowotne, a takie może zapewnić tylko państwo, dlatego prezydent Andrzej Duda spotyka się ze wszystkimi służbami mundurowymi, które dzisiaj walczą o to bezpieczeństwo. Mierzymy się z trzecią falą pandemii, rzeczą, z którą od 100 lat nie mieliśmy do czynienia w Europie. My tę wielką falę wytrzymujemy, a wszystko wisi na konstrukcji polskiego państwa, na publicznej służbie zdrowia, służbach mundurowych, polskich lekarzach, wytrzymujemy ten ogromny napór dzięki dobremu zarządzaniu - ocenił Szczerski. - Ja jestem pod wrażeniem, że to wszystko tak działa w sytuacji nieznanej od 100 lat.

Jakich ograniczeń i obostrzeń możemy się spodziewać, jeśli stan nadzwyczajny zostanie wprowadzony?

Zgodnie z art. 228 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, stan nadzwyczajny może zostać wprowadzony tylko w wyjątkowych okolicznościach, w przypadku gdy środki konstytucyjne są niewystarczające.

Konstytucja RP wylicza trzy stany nadzwyczajne:

• Stan wyjątkowy

• Stan klęski żywiołowej

• Stan wojenny 

W czasie stanu nadzwyczajnego nie mogą być zmienione:

- Konstytucja

- ordynacje wyborcze do Sejmu, Senatu i organów samorządu terytorialnego

- ustawa o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej

- ustawy o stanach nadzwyczajnych

W czasie stanu nadzwyczajnego oraz w ciągu 90 dni po jego zakończeniu nie może być skrócona kadencja Sejmu, przeprowadzane referendum ogólnokrajowe, nie mogą być przeprowadzane wybory do Sejmu, Senatu, organów samorządu terytorialnego oraz wybory Prezydenta Rzeczypospolitej, a kadencje tych organów ulegają odpowiedniemu przedłużeniu. Wybory do organów samorządu terytorialnego są możliwe tylko tam, gdzie nie został wprowadzony stan nadzwyczajny. 

Stan nadzwyczajny jest wprowadzany przez prezydenta RP, na wniosek Rady Ministrów i może on trwać nie dłużej niż 90 dni - na terytorium całego państwa lub w jego określonych regionach.

Źródło: Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej / PAP/ TVP Info