Tłusty czwartek. Skąd się wziął ten zwyczaj?
Tłusty czwartek to jedna ze smaczniejszych tradycji. W ten dzień trudno jest przestrzegać diety! Zewsząd dochodzi nas zapach smażonych pączków i faworków… Skąd wziął się tłusty czwartek w Polsce i co trzeba wiedzieć o tym zwyczaju?
W tłusty czwartek pączki smakują najlepiej, dlatego na ten dzień czekamy przez cały rok. Kolejki do najpopularniejszych cukierni w Polsce, ustawiają się już od wczesnych godzin porannych. Cukiernicy, którzy już kilka dzień wcześniej rozpoczynają prace nad nieco większą produkcją tych słodkości, mają pełne ręce roboty i zawsze zaskakują jakąś nową wariacją na temat pączków. Wśród wielu propozycji każdy znajdzie coś dla siebie. Tłusty czwartek to na pewno święto łasuchów, ale nie tylko o jedzenie pączków tu chodzi.
Postanowiliśmy sprawdzić, skąd się wziął tłusty czwartek w naszym kraju i dlaczego to właśnie pączki stały się jego symbolem.
Zacznijmy jednak od określenia, kiedy wypada tłusty czwartek. Dzień tygodnia jest oczywisty, jednak data już nie. Święto jest bowiem ruchome i zależy od Wielkanocy. To także ostatni czwartek karnawału, który w 2022 roku przypada 24 lutego.
fot. jarmoluk / pixabay.com, CC0
Na imprezowe szaleństwa zostaje nam już tylko kilka dni, gdyż wielkimi krokami zbliża się środa popielcowa, rozpoczynająca czterdziestodniowy okres Wielkiego Postu.
Tłusty czwartek wywodzi się z czasów pogańskich, prawdopodobnie ze starożytnego Rzymu. Podczas tzw. tłustego dnia świętowano koniec zimy i rychłe nadejście wiosny. Organizowano uczty, podczas których stoły uginały się od tłustych potraw oraz wina. Wśród spożywanych w tym czasie dań znajdowały się także pączki. Różniły się jednak od współczesnych słodkości, gdyż przygotowywano je z ciasta chlebowego w wersji wytrawnej.
W Polsce zwyczaj tłustego czwartku kultywowany jest od setek lat. Stanowi element mięsopustu, czyli dni poprzedzających Wielki Post. Folgowano wtedy z jedzeniem, szykując się na nadchodzące umartwianie.
Również w naszym kraju pączki nie od razu były słodkie. Gospodynie nadziewały je słoniną oraz boczkiem, stanowiły doskonałą zakąskę podczas suto zakrapianych spotkań. Zmiana nastąpiła około XVI wieku, kiedy w pączkach ukrywano orzechy i migdały. Nadal jednak pączki wypiekano z ciasta chlebowego. Drożdży zaczęto używać od XVIII stulecia i właśnie wtedy pączki zyskały kulisty kształt.
Zjedzenie pączka w tłusty czwartek to tradycja, która ma nam przynieść szczęście i powodzenie na cały najbliższy rok. Ale nie tylko pączki królują na polskich stołach. W tłusty czwartek raczymy się także faworkami, w niektórych regionach kraju nazywanymi chruścikami.
Postanowiliśmy sprawdzić, skąd się wziął tłusty czwartek w naszym kraju i dlaczego to właśnie pączki stały się jego symbolem.
Tłusty czwartek 2022 – kiedy wypada?
Zacznijmy jednak od określenia, kiedy wypada tłusty czwartek. Dzień tygodnia jest oczywisty, jednak data już nie. Święto jest bowiem ruchome i zależy od Wielkanocy. To także ostatni czwartek karnawału, który w 2022 roku przypada 24 lutego.
fot. jarmoluk / pixabay.com, CC0
Na imprezowe szaleństwa zostaje nam już tylko kilka dni, gdyż wielkimi krokami zbliża się środa popielcowa, rozpoczynająca czterdziestodniowy okres Wielkiego Postu.
Skąd wywodzi się tłusty czwartek?
Tłusty czwartek wywodzi się z czasów pogańskich, prawdopodobnie ze starożytnego Rzymu. Podczas tzw. tłustego dnia świętowano koniec zimy i rychłe nadejście wiosny. Organizowano uczty, podczas których stoły uginały się od tłustych potraw oraz wina. Wśród spożywanych w tym czasie dań znajdowały się także pączki. Różniły się jednak od współczesnych słodkości, gdyż przygotowywano je z ciasta chlebowego w wersji wytrawnej.
W Polsce zwyczaj tłustego czwartku kultywowany jest od setek lat. Stanowi element mięsopustu, czyli dni poprzedzających Wielki Post. Folgowano wtedy z jedzeniem, szykując się na nadchodzące umartwianie.
Również w naszym kraju pączki nie od razu były słodkie. Gospodynie nadziewały je słoniną oraz boczkiem, stanowiły doskonałą zakąskę podczas suto zakrapianych spotkań. Zmiana nastąpiła około XVI wieku, kiedy w pączkach ukrywano orzechy i migdały. Nadal jednak pączki wypiekano z ciasta chlebowego. Drożdży zaczęto używać od XVIII stulecia i właśnie wtedy pączki zyskały kulisty kształt.
Po co jemy pączki w tłusty czwartek?
Zjedzenie pączka w tłusty czwartek to tradycja, która ma nam przynieść szczęście i powodzenie na cały najbliższy rok. Ale nie tylko pączki królują na polskich stołach. W tłusty czwartek raczymy się także faworkami, w niektórych regionach kraju nazywanymi chruścikami.
Sprawdź koniecznie: Tłusty Czwartek 2022. W których miejscowościach zjesz najlepsze pączki?
Tłusty czwartek to zwyczaj, który znany jest także poza granicami Polski. Dzień ma wiele odpowiedników na całym nie świecie i polega na wspólnym biesiadowaniu i cieszeniu się z ostatnich dni karnawału.
Jedzenie pączków to nie jedyny zwyczaj, który dotyczył tłustego czwartku!
- W wielu regionach Polski odbywał się wtedy comber. Najwięcej informacji o tym zwyczaju mamy jednak z Krakowa, gdzie przekupki organizowały na rynku głośną zabawę z tańcami i pijatyką, tzw. babski comber. Legenda mówi, że comber jest pamiątką po radości jaka zapanowała po śmierci okrutnego burmistrza Krakowa, która miała miejsce właśnie w czwartek przed środą popielcową.
- W tłusty czwartek w Wielkopolsce ważnym zwyczajem była pomyjka. Wierzono, że podczas kolacji należy usługiwać sobie nawzajem i pomagać pani domu – miało to zapewnić dobrobyt oraz zdrowie.
- Szczęście przynosiło również znalezienie w pączku orzecha, którego przed smażeniem umieściła w nim pani domu.
Tłusty czwartek na świecie
Tłusty czwartek to zwyczaj, który znany jest także poza granicami Polski. Dzień ma wiele odpowiedników na całym nie świecie i polega na wspólnym biesiadowaniu i cieszeniu się z ostatnich dni karnawału.
- Podobne do polskich zwyczaje panują w Nadrenii w Niemczech, gdzie również je się pączki. Poza tym w miastach odbywają się defilady i korowody, a jednym z powszechnych zwyczajów jest obcinanie mężczyznom krawatów przez panie.
- Pączkami i innymi słodkościami zajadają się również Norwegowie, ale skandynawski „tłusty czwartek” przypada w niedzielę przed Wielkim Postem.
- Rosjanie mają maslenicę, która trwa aż siedem dni i rozpoczyna bezmięsny okres przed Wielkanocą. W tym czasie najchętniej jedzą bliny, zarówno w wersji słodkiej, jak też słonej.
- W ostatnich dniach karnawału nie oszczędzają się również Francuzi i Brytyjczycy. Nad Sekwaną obchodzony jest Mardi Gras, natomiast nad Tamizą – Pancake Tuesday.
Komentarze