TOP 6 najciekawszych ruin w Polsce
Ruiny znajdujące się na terenie Polski skrywają wiele tajemnic. Okazuje się, że nie tylko ruiny zamków robią na turystach ogromne wrażenie. Bardzo często wiele opuszczonych miejsc, które nie są przeznaczone do biletowanego zwiedzania, najczęściej wprowadza odwiedzających w zachwyt. Jeśli jesteś turystą, który potrafi docenić magię w ruinach – koniecznie zapoznaj się z naszym zestawieniem.
Ruiny bardzo często kryją wiele niespodzianek. Dość często są to mroczne tajemnice, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. Czy jesteś gotowy poznać je wszystkie?
Wilczy Szaniec, czyli kwatera Adolfa Hitlera
Wilczy Szaniec to kompleks obronny, który do dziś ukryty jest w lasach województwa warmińsko-mazurskiego. Jest doskonale ukryty i skrywa wiele mrocznych tajemnic. To w końcu wybudowana w 1941 roku kwatera dowodzenia Adolfa Hitlera. Więc jak mogłoby być inaczej?
Nazwę temu obiektowi nadał osobiście Adolf Hitler. Była ona związana z jego pseudonimem z czasów I wojny światowej. To wtedy mówiono na niego „Wilk”.
Wilczy Szaniec to dość znana atrakcja turystyczna. Jeśli nie wybrałeś się na wakacje własnym samochodem, to możesz skorzystać z transportu takiego jak busy czy taksówki, które mają wyznaczone kursy do Wilczego Szańca. Ruiny dawnej kwatery Adolfa Hitlera można zwiedzać przez cały rok bez względu na dzień tygodnia. W okresie letnim zwiedzanie odbywa się od 8.00 do 20.00, zaś w okresie zimowym od 8.00 do 16.00.
Ruiny dawnych bunkrów i baraków znajdują się na obszarze lasów i prowadzą przez nie różne, bardzo interesujące ścieżki edukacyjne. Przejście jedną z takich ścieżek zajmuje około godziny. Spacer jest przyjemny, ale na czas jego trwania warto porzucić obuwie plażowe i nałożyć coś wygodniejszego.
Szpital psychiatryczny „Zofiówka” w Otwocku
Zakład dla nerwowo i psychicznie chorych w Otwocku założono w 1908 roku, a w opłakanym stanie można zwiedzać go do dziś. Oczywiście wstęp nie podlega żadnym biletom wstępu. Budynki kompleksu szpitalnego nie są w najlepszym stanie, a zwiedzanie prowadzone na własną rękę jest tylko i wyłącznie na własną odpowiedzialność.
Historia tego miejsca jest przerażająca, a zarazem wyjątkowo ciekawa. W czasie II wojny światowej w Zofiówce przeprowadzono akcję T4, która polegała na zabijaniu ludzi chorych psychicznie. W jej wyniku, w sierpniu 1942 roku życie straciło 110 osób. Pod koniec lat 50. odkryto około 100 ciał w zbiorowej mogile obok ogrodzenia, w pobliżu budynków.
Ostatni raz szpital opuszczono w 1998 roku i do tej pory popadał on w ruinę. Obecnie klimat tego miejsca z pewnością spodobałby się fanom grozy. Wszechobecna cisza i historie o rzekomo pojawiających się tam duchach zabitych, napawają strachem i tworzą to miejsce zdecydowanie wyjątkowym na mapie Polski.
Cerkiew św. Paraskewy w Kniaziach
Obecnie opuszczona cerkiew w Kniaziach, czyli niewielkiej miejscowości na Roztoczu, powstała w 1806 roku i była jedną z największych świątyń, jakie wzniesiono we wsiach południowo-wschodniej Polski. Nieopodal budynku można odnaleźć też nieczynny cmentarz z licznymi krzyżami bruśnieńskimi, który po zmroku przyprawia o gęsią skórkę.
Ruiny murowanej cerkwi z kopułą zniszczoną podczas działań wojennych w 1944 roku można podziwiać bezpłatnie. Znajduje się ona w lasku, zaraz przy piaszczystej drodze. Łatwo ją znaleźć ze względu na kilka tablic informacyjnych.
Co ciekawe, w Cerkwi św. Paraskewy w Kniaziach kręcono sceny do filmu „Zimna wojna”, co rozsławiło małą ruinę na całą Polskę.
Krzyżtopór w Ujeździe
XVII-wieczny zamek Krzyżtopór w miejscowości Ujazd w woj. świętokrzyskim w latach swej świetności uznawany był za jedną najznakomitszych rezydencji magnackich o charakterze obronnym.
Zamek ten został zbudowany przez Krzysztofa Ossolińskiego, który zmarł zaraz po ukończeniu budowy. Co ciekawe, a jednocześnie wspaniałe, do dzisiaj zachowało się aż 90 procent oryginalnych murów. Dzięki temu Krzyżtopór to jedna z największych atrakcji regionu świętokrzyskiego i unikalny zabytek w skali całego kraju.
Ciekawostką jest, że prawdopodobnie w jadalni usytuowanej w wieży, znajdował się szklany sufit z widokiem na akwarium wypełnione kolorowymi i egzotycznymi rybkami.
W ostatnich latach Zamek Krzyżtopór przeszedł renowację i obecnie przyciąga jak magnes turystów z całego kraju i nie tylko!
W ostatnich latach Zamek Krzyżtopór przeszedł renowację i obecnie przyciąga jak magnes turystów z całego kraju i nie tylko!
Zamek skrywa wiele tajemnic, a jednocześnie jest niezwykle imponujący! To tutaj, w podziemiach znajdowały się pałacowe stajnie, które mogły pomieścić 300 koni. Ciekawostką jest, że były doświetlane przez specjalnie ułożone zwierciadła, co więcej, legendy głoszą, że konie jadły z marmurowych żłobów. Z kolei w podziemiach pałacu, a dokładniej na dnie jego wieży, mieści się źródełko o nazwie Krzyżtopożanka z wodą nie tylko smaczną, ale i podobno bardzo zdrową.
Zamek oferuje kilka tras zwiedzania. Są to:
• Trasa Zielona: Trasa Zwiedzania Bastionów
• Trasa Granatowa i Niebieska: Trasa Zwiedzania Oficyny i Pałacu
• Trasa Błękitna: Trasa Zwiedzania Źródła i Ogrodów
• Trasa Żółta: Trasa Zwiedzania Piwnic
• Trasa Czerwona: Trasa Zwiedzania Piwnic dla Odważnych
• Trasa Granatowa i Niebieska: Trasa Zwiedzania Oficyny i Pałacu
• Trasa Błękitna: Trasa Zwiedzania Źródła i Ogrodów
• Trasa Żółta: Trasa Zwiedzania Piwnic
• Trasa Czerwona: Trasa Zwiedzania Piwnic dla Odważnych
Willa przy ul. Sobótki w Gdańsku
Z tym miejscem wiąże się zdecydowanie mroczna historia. Neorenesansowa willa w woj. pomorskim wybudowana została 1910 roku i nie trzeba było czekać długo, by doczekała się mrocznych legend. Plotkowano, że w budynku spotykają się potajemnie masoni, a wzgórze, na którym budynek stanął, od dawna nazywano „diabelskim”, ponieważ kiedyś wiedźmy odprawiały tu złowrogie rytuały.
Budynek przez pewien czas należał nawet do TVP Gdańsk, jednak telewizja przeniosła się do nowej siedziby, a okoliczni mieszkańcy twierdzili, że tam straszy. Pojawia się również historia jednego z poprzednich właścicieli willi, który wyniósł się z niej po kilkunastu dniach, bojąc się tajemniczych odgłosów nieznanego pochodzenia.
Budynek można obejrzeć z zewnątrz lub wejść do środka na własną odpowiedzialność.
Budynek można obejrzeć z zewnątrz lub wejść do środka na własną odpowiedzialność.
Pałac w Prośnie
Ten XVII-wieczny pałac rodu von Eulenburg, znajduącye się w woj. warmińsko-mazurskim, w ruinę popadł podczas II wojny światowej. Zdewastowała go i ograbiła Armia Czerwona.
Mieszkańcy pobliskich wsi opowiadają, że w 1947 r. miało tu miejsce tajemnicze zdarzenie.Gdy pewnej nocy pod pałac podjechała ciężarówka, uzbrojeni ludzie zabrali się za przeszukiwanie budynku. Zabrano wtedy przeróżne rzeczy o nieznanej zawartości. Okoliczni mieszkańcy byli na tyle zaciekawieni, że wybrali się do ruiny jakiś czas później. Okazało się, że opróżniono zamurowaną wcześniej skrytkę… Co mogła skrywać?
Obecnie ruina prezentuje się naprawdę widowiskowo. Jest perełką dla profesjonalnych fotografów, którzy decydują się na sesje zdjęciowe, ale też amatorów.
Komentarze