Tysiące turystów na Tarnicy. Tylu osób w Bieszczadach jeszcze nie było!
Za nami połowa sierpnia, a co za tym idzie - cała branża turystyczna jest w pełni sezonu turystycznego. Popularne miejscowości wypoczynkowe przeżywają prawdziwe oblężenie. Są wśród nich również popularne kurorty, znajdujące się w górach. Okazuje się, że nie tylko w Tatrach i Karkonoszach można spotkać prawdziwe tłumy turystów.
Wszystko wskazuje na to, że podczas wakacji, spora część osób wzięła sobie głęboko do serca złotą zasadę, zgodnie z którą “należy rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady”. Okazuje się, że region ten przeżywa prawdziwe oblężenie. Jest to zauważalne przede wszystkim na szlakach górskich, parkingach i popularnych miejscach, takich jak zabytki, czy atrakcje dla dzieci.
Gdzie można spotkać największe tłumy w Bieszczadach?
Z danych, które zostały przygotowane przez Bieszczadzki Park Narodowy wynika, że z najwięcej turystów możemy spotkać podczas zdobywania największego szczytu w Bieszczadach, czyli Tarnicy (1346 m n.p.m.). Liczby wskazują, że jest to nawet 4 tysiące turystów dziennie.
Tarnica to szczyt, należący do pasma górskiego polskich Bieszczadów. Charakterystycznym dla tej góry jest krzyż umieszczony na jej szczycie w 1987 roku na pamiątkę pobytu tutaj ks. Karola Wojtyły. Na górze zlokalizowany jest też punkt geodezyjny.
Góra ta będąca najlepszym punktem widokowym Bieszczadów jest bardzo często odwiedzana przez turystów chcących podziwiać ich piękno. O jej popularności, możemy się przekonać również teraz. Na Tarnicę dotrzeć można korzystając z Czerwonego Szlaku Beskidzkiego (z Ustrzyk Górnych) lub z Niebieskiego Szlaku granicznego (z Wołosatego).
Zobacz: Ruszamy w góry! Szlak na Tarnicę
Jak uniknąć tłumów podczas zdobywania Tarnicy?
Samo wejście na szczyt i podziwianie wspaniałych bieszczadzkich widoków dla wielu osób nie stanowi żadnego problemu. Nieco gorzej wygląda tu sytuacja, jeśli chodzi o dojazd do miejsca, z którego wyruszymy na szczyt i samo zaparkowanie pojazdu.
Pracownicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego podkreślają, że parkingi przy popularnych szlakach zapełniają się już w godzinach 10.30-11.00. Niektórzy decydują się na parkowanie na poboczu drogi. To rozwiązanie, w związku z tym, że blokuje ruch drogowy, może skutkować mandatem karnym, wystawionym przez policję.
W takich sytuacjach, warto jest wybrać mniej uczęszczane szlaki. Tam nie powinniśmy mieć żadnych problemów z zaparkowaniem naszego auta. Można wymienić tu następujące szlaki:
-
Bereżki-Przysłup Caryński-Połonina Caryńska
-
Suche Rzeki-Smerek-Jaworzec
-
Tarnawa Niżna-Dźwiniacz
-
Tarnawa Niżna-Dźwiniacz
-
Jaworzec-Przełęcz Orłowicza-Smerek.
Warto podkreślić również, że wejście na teren Bieszczadzkiego Parku Narodowego, wiąże się z koniecznością zakupu biletu dla każdego turysty. Warto w związku z tym skorzystać z platformy e-park, która umożliwia zakup biletu przez internet, nawet kilka dni wcześniej. Dzięki takiemu rozwiązaniu, wygodnie zakupimy bilety i unikniemy stania w długich kolejkach. Wystarczy, że będziemy mieć przy sobie jedynie potwierdzenie zakupu biletu.
Przeczytaj również: Nieodkryte szlaki w Bieszczadach. Gdzie warto się wybrać?
Noclegi w Bieszczadach
Najbardziej reprezentatywną kategorią noclegów w Bieszczadach są domki. Odosobnione i przestronne gwarantują ciszę, spokój oraz dużą swobodę. Najkorzystniej zwrócić jednak uwagę na obiekty z kategorii „kwatery i pokoje”, gdzie koszt noclegu może wynieść nawet 40 złotych. Na wyposażeniach pokoi znajduje się dostęp do prywatnej łazienki, darmowe miejsca parkingowe, nowoczesne telewizory, dostęp do internetu bezprzewodowego oraz dobrze wyposażonej kuchni.
Średnia cena noclegów w Bieszczadach wynosi 174 złote. Najkorzystniejsze oferty można znaleźć wśród obiektów z kategorii pokoje i kwatery. Koszt noclegu może tam wynieść 40 złotych. Właściciele niektórych obiektów mogą wprowadzać zmiany w swoich cennikach na czas trwania weekendu.
Już dziś zarezerwuj swój nocleg w Bieszczadach
Bieszczady to region, który pomimo tłumów, jest idealnym miejscem nie tylko na wakacyjny wypoczynek. O tym, jak jest tu pięknie, warto się przekonać osobiście.
Komentarze