Uroki wybrzeża Dalmacji
Od wielu lat jednym z ulubionych miejsc wypoczynkowych Polaków jest Chorwacja. Najwięcej turystów pojawia się tu latem, by zanurzyć się w wodach Adriatytku i pozwiedzać wspaniałe zabytki.
Zagrzeb, to miasto w którym każdy czuje się jak u siebie. Labirynt uliczek dzielnic Kaptol, Gradec i Donji Grad przypomina atmosferą Kraków i Budapeszt. Czasy monarchii austro - węgierskiej szczególnie mocno zaznaczyły się na secesyjnym placu bana Jelacica. Jednocześnie skoczne poli przygrywają tam kapele o zawadiackim wyglądzie.
Park Narodowy Jezior Plitwickich powstał w stromej i wąskiej dolinie. Jest to pewien system kaskadowo ułożonych jezior. Każde z nich ma inny kształt, różną powierzchnię i odmienny kolor wody. Barwy zmieniają się w ciągu dnia w zależności od kąta podania promieni słonecznych. Podziwiamy wszystkie odcienie zieleni i szmaragdów poruszając się systemem ścieżek oraz kładek wzdłuż wody. Po największym jeziorze pływa stateczek. Jezior jest szesnaście, ale nikt nie policzył, ile na terenie parku jest wodospadów. Tym bardziej, że po każdym deszczu przybywa wodnych kaskad.
U nasady półwyspu Istria znajduje się Opatija. Chorwaci nazywają ten kurort "starą damą chorwackiej turystyki". To jedna z pierwszych miejscowości letniskowych, która popularność uzyskała na początku XX wieku. Wtedy przybywała tu artystokracja i dwór wiedeński. Polacy zatrzymują się przy okolicznościowej tablicy upamiętniającej pobyt Marszałka Piłsudskiego.
Przy nadmorskiej promenadzie nadal można spotkać wytworne damy i dystangowanych starszych panów, wyglądających niczym przybysze z przeszłości. Niestety, ceny tutaj też są na poziomie godnym monarchów. Za to nic nie kosztuje spacer bardzo długim, dwunastokilometrowym bulwarem nadmorskim. Tu można poczuć adriatycką bryzę i podziwiać całą flotyllę żaglówek. Adriatyk to wymarzone miejsce na żeglarski urlop. Wspaniale rozwinięta linia brzegowa zaprasza do żeglugi...
Komentarze