W górach spadł śnieg!
Nowy tydzień przywitał nas naprawdę zimową pogodą. Szczególnie jest to widoczne w górach, gdzie warstwa białego puchu sięga kilku centymetrów. Czy to już prawdziwa zima, czy dopiero jej przedsmak?
W wielu miejscach w Polsce poniedziałek przywitał nas śniegiem! Biało było w środkowej części kraju, na wschodzie i oczywiście na południu. Takie zimowe widoki zawdzięczamy prognozowanym spadkom temperatur i nocnym opadom.
Zawsze aktualne widoki i warunki pogodowe możesz sprawdzać dzięki kamerom internetowym! Przekonaj się o tym, wejdź: Kamery internetowe w Polsce
O prawdziwym ataku zimy można mówić w Zakopanem. Nocą śnieg padał tu bardzo obficie, teraz na Krupówkach i w innych częściach miasta leży około 10 centymetrów białego puchu. Sytuacja wysoko w górach przedstawia się jeszcze trudniej. Na Kasprowym Wierchu warstwa śniegu sięga prawie pół metra i jest mroźno!
Sprawdź oferty noclegów w Zakopanem, zobacz: Noclegi w Zakopanem
Z tego powodu Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ogłosiło drugi stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że szczególną ostrożność muszą zachować turyści wędrujący po przełęczach i trasach zawietrznych. Szlaki w Tatrach są mocno oblodzone i zasypane śniegiem, a orientację w terenie dodatkowo utrudnia mgła. Lepiej więc powstrzymać się od wysokogórskich wypraw.
Sprawdź możliwości noclegów w tatrzańskich miejscowościach, wejdź: Noclegi w Tatrach
Nadejście zimy widać także w Wiśle. W mieście leży już kilkucentymetrowa warstwa śniegu, a na dalszą część dnia zapowiadane są kolejne opady. Nieco delikatniej zima zaznaczyła swoją obecność w Karpaczu, Krynicy-Zdroju, Ustroniu i Szczawnicy, gdzie biały puch tylko przysypał dachy budynków i skwery.
Chcesz sprawdzić jak wygląda sytuacja w tych miastach? Wejdź i zobacz:
Kamery w Karpaczu
Kamery w Krynicy-Zdroju
Kamery w Szczawnicy
Kamery w Ustroniu
Kamery w Wiśle
Osoby, które w tym ataku zimy upatrywały szansy na szybsze rozpoczęcie sezonu narciarskiego nie będą zadowolone z prognoz na najbliższe dni. Opady śniegu i niskie temperatury w górach utrzymają się do wtorku. Będzie im towarzyszył porywisty wiatr, miejscami powodujący zwieje śnieżne. Ale już w drugiej połowie tygodnia zrobi się cieplej, a śnieg zostanie zastąpiony przez deszcz. Zatem na nadejście prawdziwej zimy przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Komentarze (1)