W Mamerkach będzie można zobaczyć Bursztynową Komnatę
Bursztynowa Komnata to zaginiony cud świata, który rozpala wyobraźnię poszukiwaczy, historyków i zwykłych ludzi. Od kilkudziesięciu lat snute są domysły, gdzie może się znajdować… Według jednej z hipotez – właśnie w Mamerkach. Chociaż nie udało się odnaleźć oryginału, to już niedługo w Muzeum II Wojny Światowej będzie można zobaczyć replikę tego dzieła sztuki.
Co się stało z Bursztynową Komnatą?
Obecnie Bursztynowa Komnata jest mitem takim, jak złoty pociąg, o odnalezieniu którego było głośno kilka lat temu. Jednak istniała naprawdę i była dowodem kunsztu gdańskich jubilerów, którzy wykonali ją w1701 roku na zlecenie króla Prus Fryderyka I. W 1716 roku syn władcy, Fryderyk Wilhelm I, podarował ją carowi Piotrowi I Wielkiemu. Arcydzieło trafiło do Sankt Petersburga, a później do Carskiego Sioła, gdzie znacznie je rozbudowano, dodając nowe elementy.
W niemieckie ręce komnata trafiła ponownie w 1942 roku, po agresji III Rzeszy na ZSRR. Naziści ograbili pałac w Carskim Siole, wywożąc Bursztynową Komnatę do Königsbergu (dzisiaj to Kaliningrad). Miasto jest ostatnim miejscem, gdzie widziano komnatę – gdy Niemcy wycofywali się z terenu dawnych Prus Wschodnich, również po niej zaginął ślad.
Historycy starają się rozwikłać tę zagadkę, stawiając przy okazji wiele hipotez. Najprostszym wytłumaczeniem wydaje się założenie, że Bursztynowa Komnata została zniszczona podczas nalotów aliantów. Jednak najbardziej popularna teoria mówi, że bursztynowy skarb został ukryty gdzieś w Niemczech, Austrii albo Polsce. W naszym kraju wymienia się kilka lokalizacji, w tym mazurskie Mamerki oraz Góry Sowie.
Dlaczego Bursztynowa Komnata wzbudza takie emocje? Nie tylko ze względu na swoje piękno, o którym świadczą archiwalne fotografie. Największe wrażenie wywiera jej szacunkowa wartość, wynosząca 500 milionów dolarów.
Bursztynowa Komnata na Mazurach
Już kilka razy próbowano odnaleźć Bursztynową Komnatę. Poszukiwania prowadzone były również w Mamerkach, na terenie kompleksu bunkrów Kwatery Głównej Niemieckich Wojsk Lądowych. Specjalne odwierty wykonywano w latach 60. i 70. XX wieku, a ostatnio w latach 2016-17, czym żywo interesowały się polskie i zagraniczne media.
Jak na razie wysiłki nie zostały uwieńczone sukcesem, ale informacje przekazane przez świadków pozwalają mieć nadzieję, że Bursztynowa Komnata znajduje się gdzieś w pobliżu.
Mamerki to jedna z atrakcji w okolicach Węgorzewa. Warto odwiedzić to miejsce podczas urlopu w tym mieście. Jeśli planujesz podobny wyjazd, już teraz zobacz: Noclegi w Węgorzewie
Replika Bursztynowej Komnaty nową atrakcją Mamerek
Bursztynowa Komnata to prawdziwy wabik na turystów – odwiedzający Mamerki interesują się jej dziejami, a przede wszystkim tym, jak mogła wyglądać. Stworzenie repliki to naprawdę świetny pomysł, a przy okazji kolejna atrakcja, która przyciągnie do Muzeum II Wojny Światowej.
Kopia znajdzie się w jednym z pomieszczeń odrestaurowanego schronu. Ze względu na jego wymiary twórcy musieli trochę zmniejszyć skalę, nawiązując do oryginalnych rozmiarów dzieła, sprzed rozbudowy, jaka miała miejsce w Carskim Siole. Powierzchnia ścian pokrytych sztucznym bursztynem wynosi 60 metrów kwadratowych. Prace nad repliką Bursztynowej Komnaty trwały przez rok, wykonania podjęła się renomowana firma artystyczna, która specjalizuje się między innymi w tworzeniu scenografii.
Otwarcie Bursztynowej Komnaty odbędzie się 27 kwietnia, a zwiedzanie jej zostanie wliczone do standardowego biletu. Zarządzający muzeum nie planują też podniesienia cen.
fot. 192635 (Pixabay.com CC0)
Komentarze