Slow life w Biskupcu
Biskupiec to jedno z bardziej malowniczych warmińskich miasteczek, które jest uważane za miejsce dobre do życia. Potwierdza to przynależność do międzynarodowej społeczności Cittaslow. Idea narodziła się we Włoszech w 1998 roku i wywodzi się z ruchu Slow Food. Stopniowo przeniósł się on na większość dziedzin naszego życia. Dzisiaj dążymy do tego, by odejść od wyścigu szczurów, być w zgodzie ze sobą i cieszyć się każdym dniem.
Takim nastawieniem do życia mogą pochwalić się mieszkańcy Biskupca i odwiedzający miasto turyści. Jest to bowiem piękne miejsce, w którym czas płynie własnym rytmem. Serce miasta stanowi rynek z malowniczymi kamieniczkami powstałymi na przełomie XIX i XX wieku. Najstarszym budynkiem Biskupca jest kościół Jana Chrzciciela, mający średniowieczny rodowód.
Istniał już w 1395, ale obecny kształt zawdzięcza wielu przebudowom, mającym miejsce na przestrzeni wieków. Z pierwotnego gotyckiego stylu pozostały już tylko fragmenty murów i wieży. Jest ona znakomitym punktem widokowym na miasto oraz jego okolice. Podczas wspinaczki na szczyt, można przyjrzeć się wystawie poświęconej dziejom Biskupca – zarówno kulturze, jak też rozwojowi rzemiosła.
Do miejscowych atrakcji należy również zabytkowy browar, dawny spichlerz oraz stara kaflarnia, która góruje nad Biskupcem.
Biskupiecka wieża ciśnień
Do miejscowych zabytków należy również wieża ciśnień, powstała w latach 1912-13. Jej położenie jest niezwykle malownicze, wznosi się bowiem nad północną częścią Biskupca, w otoczeniu drzew. Znajduje się tuż przy wjeździe do miasta, więc łatwo ją znaleźć. Wrażenie mogą zepsuć nadajniki sieci telefonii komórkowej, które zostały umieszczone na dachu wieży ciśnień.
Obiekt został wpisany do rejestru zabytków w 1987 roku.