Wigilijne wróżby
W magiczna noc, jaką jest Wigilia wierzono, że to co wywróżone, sprawdzi się.
I tak np. aby zapewnić sobie w następnym roku urodzaj, rzucano ziarnem o powałę, aby dowiedzieć się, czy wyjdzie się za mąż albo ożeni, wyciągano źdźbła słomy lub siana spod obrusa (wyciągnięte zielone źdźbło oznaczało ślub w karnawale, trochę zwiędłe, że należy jeszcze poczekać, a żółte źdźbło – staropanieństwo lub pozostanie w stanie kawalerskim). Dziewczęta wybiegały w Wigilię przed dom, "żeby z psiej szczekaniny poznać, z której strony nadejdą kawalerowie chętni do ożenku"- Józef Szczypka.
Komentarze