Wypadek za granicą a odszkodowanie.Jak postępować w przypadku kolizji za granicą

Podstawowym ubezpieczeniem posiadacza pojazdu mechanicznego jest OC. Chroni ono przed ponoszeniem finansowych konsekwencji szkód osobowych i majątkowych spowodowanych w ruchu drogowym. Każda osoba, która podczas kierowania ubezpieczonym pojazdem spowoduje kolizję lub wypadek, może liczyć na pokrycie szkód względem poszkodowanych z OC.

OC komunikacyjne jest obowiązkowe, a zakres jego obowiązywania wskazany jest w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych. Możesz wyliczyć, ile będzie ono kosztować, sięgając po darmowy kalkulator OC (https://www.uniqa.pl/quote/start). Umowę musisz zawrzeć na rok, na każde posiadane auto. Wyjątkiem jest krótkoterminowe OC, dostępne tylko w wybranych przypadkach np. dla prowadzących działalność komisu samochodowego.

Artykuł 25 pkt 2 tej ustawy stanowi, że ochrona wynikająca z OC pojazdu jest realizowana również poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej. Obejmuje na zasadzie wzajemności także zdarzenia powstałe na terytoriach państw, których biura narodowe są sygnatariuszami Porozumienia Wielostronnego.

Dlatego ubezpieczenie OC „działa” również za granicą, ale zapewni zakres ochrony wymagany przez prawo państwa, na terytorium którego doszło do stłuczki lub określony w ustawie, w zależności od tego, który z tych zakresów jest szerszy. Ochrona z polskiej polisy OC będzie zachowywała ważność w:
    •         całej Unii Europejskiej,
    •         Norwegii,
    •         Wielkiej Brytanii,
    •         Irlandii Północnej,
    •         Szwajcarii,
    •         Islandii,
    •         Andorze,
    •         Bośni i Hercegowinie,
    •         Serbii,
    •         Czarnogórze.
Nie ma więc potrzeby wykupywania innego, dodatkowego ubezpieczenia OC na wypadek kolizji za granicą. Jednak np. w Albanii wymagana jest tzw. Zielona Karta.

Kolejnym krokiem jest spisanie oświadczenia o zdarzeniu drogowym. Warto mieć taki wzór wydrukowany lub pobrany od ubezpieczyciela i wozić go w swoim samochodzie. Oświadczenie trzeba spisać w dwóch wersjach językowych – najlepiej po polsku i angielsku, albo w języku rodzimym sprawcy i po angielsku.

Powinno zawierać takie informacje jak:
    •         dane właścicieli pojazdów biorących udział w zdarzeniu drogowym,
    •         numery rejestracyjne,
    •         nazwa towarzystwa ubezpieczeniowego,
    •         numer polisy OC,
    •         kraj ubezpieczenia pojazdu,
    •         opis zdarzenia,
    •         oświadczenie sprawcy, który przyznaje się do winy,
    •         dane sprawcy i poszkodowanego,
    •         miejsce, data i okoliczności zdarzenia,
    •         podpisy stron.

Warto na tym etapie zrobić także dokumentację fotograficzną uszkodzonych pojazdów. Oświadczenie przygotowane podczas wypadku czy kolizji za granicą będzie podstawą do uzyskania odszkodowania.

Co robić dalej? Jeśli to Ty jesteś osobą poszkodowaną i doznałeś szkody za granicą, a do wypadku doszło w jednym z krajów należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego, to możesz ubiegać się o wypłatę odszkodowania od ubezpieczyciela sprawcy kolizji, gdzie ma on polisę OC. Możesz to zrobić wygodnie za pośrednictwem polskiego ubezpieczyciela, który jest reprezentantem do spraw roszczeń zagranicznych firm. Listę takich pośredników można uzyskać na stronie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG) lub za pośrednictwem Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (PBUK).

W przypadku gdy za granicą dojdzie np. do szkody parkingowej albo innego uszkodzenia pojazdu, gdzie sprawca nie będzie znany, a Ty korzystasz z polskiego ubezpieczenia AC (https://www.uniqa.pl/porady-komunikacja/co-obejmuje-ac/), to czy pokryje ono koszty likwidacji takich szkód? To zależy od zakresu terytorialnego obowiązywania autocasco. Po powrocie do kraju możesz starać się z AC o likwidację szkody z ubezpieczenia.

Zdjęcie główne: fot. 123rf

Współpraca reklamowa z UNIQA