Zakopane alternatywnie

Czy to rzeczywiście wszystko, co Zakopane ma do zaoferowania? Zdecydowanie nie! Zatem jeśli wybierasz się do Zakopanego już któryś raz z kolei i nie chcesz spędzać w nim czasu po raz kolejny w ten sam sposób, lub też jeśli nawet jedziesz tam pierwszy raz, ale wspinanie się na Giewont w towarzystwie setek innych turystów nie leży w Twojej naturze, poniżej znajdziesz garść informacji o tym, jak nietuzinkowo możesz spędzić w nim czas.

 Już od ponad 20 lat działa w Zakopanem Teatr im. ST. I. Witkiewicza. Aktorzy tego teatru wywodzą się z krakowskiego środowiska teatralnego. Sztuki, które wystawiają są przesiąknięte Witkiewiczowskim duchem: metafizyką, refleksyjnym zamyśleniem, poszukiwaniem prawdy i sposobu wyrazu życia poprzez teatr. A piękno i potęga otaczających gór z pewnością sprzyja zarówno tworzeniu, jak i odbieraniu tej formy wyrazu artystycznego. Szczegółowe informacje dotyczące spektakli znajdziesz na stronie www.witkacy.zakopane.pl

Innym miejscem, które niejednokrotnie jest pomijane podczas spaceru po Krupówkach jest Miejska Galeria Sztuki. Można tam obcować z fantastycznymi zbiorami sztuki współczesnej, ale nie tylko. Galeria organizuje także od czasu do czasu kameralne koncerty, na które są zapraszani wybitni wykonawcy. Warto zainteresować się także okresowymi wystawami fotografii często dotyczącymi tematów związanych z górami. W grudniu Galeria daje także sposobność nieznanym artystom na pokazanie się światu podczas Targów Sztuki, na które polecam się wybrać nie tylko jako artysta, ale również jako koneser sztuki. Wszystkie bieżące informacje znajdują się na stronie www.galeria.zakopane.pl

 Muzeum Tatrzańskie im. Tytusa Chałubińskiego to kolejne miejsce, które chcę polecić. Nie tylko ze względu na zbiory, ale przede wszystkim na ciekawe inicjatywy, których się podejmuje. Należą do nich różnego rodzaju warsztaty i szkolenia. Po aktualną ofertę muzeum sięgnij tu www.muzeumtatrzanskie.com.pl

 Zakopane warte jest tego, by poznać go trochę i od tej strony. Niech nie będzie tylko miejscem z widokówki, które po latach wspomina się tylko w kontekście przeżyć wzrokowych. Pozwólmy sobie także na bardziej indywidualne doznania, doznania duchowe, których niewątpliwie może dostarczyć to miasto w różnych formach.