Zamek w Ujeździe to obszerny pałac w stylu włoskim typu palazzo in fortezza. Budowniczym, który sporządził plany i nadzorował wznoszenie pałacu był Wawrzyniec Senes. Od strony północnej przylegały niegdyś piękne ogrody w stylu włoskim. Historia powstania pałacu i jego świetności pozostaje wciąż nie do końca poznana. Jedna z z legend głosi, że przy budowie zamku kierowano się symboliką liczb nawiązującej do kalendarza: okien miał tyle, ile dni w roku, pokoi tyle, ile tygodni; sal wielkich tyle, ile miesięcy, a 4 narożne jego baszty odpowiadały liczbie kwartałów.
Wymiary zamku:
kubatura obiektu – 70 tysięcy m3
powierzchnia zamku – 1,3 hektara
łączna długość murów – 600 m
łączna powierzchnia murów – 3730 m2
powierzchnia ogrodów – ok. 1,6 hektara
wymiary założenia; oś północ-południe – 120 m, wschód – zachód - 95 m
Do budowy zużyto:
– 11 tysięcy ton piaskowca kwarcytowego ( miejscowego),
– 300 m3 piaskowca kunowskiego,
– 30 tysięcy dachówek,
– 200 tysięcy cegieł,
– 500 ton wapna palonego,
– 5 tysięcy m3 piasku oraz marmury, alabastry i egzotyczne drewno. Dla uzyskania wodoodpornej zaprawy dodano ponoć do wapna białka z miliona jaj kurzych.
Sala jadalna w wieży miała ponoć szklany strop, przez który widać było akwarium z egzotycznymi rybkami.
W podziemiach tejże wieży znajduje się do dziś źródełko dające wodę o nazwie Krzyżtopożanka mającą wyjątkowe własności smakowe a nawet lecznicze.
W prawej stajni panują znakomite warunki akustyczne. Są tak doskonałe, że budzą zachwyt znawców, którzy sugerują właścicielom obiektu organizację koncertów.
Skłonności do astrologii i magii, jakie przejawiał Krzysztof Ossoliński, ujawniły się również przy budowie Krzyżtoporu. Nad wejściem w wieży bramnej umieszczono hieroglif przypominający stylizowaną literę W. Ma ona symbolizować, zgodnie z księgą kabały, wieczne trwanie tego miejsca. Inni dopatrują się w niej herbu Habdank.
Krzyżtopór miał mieć podziemne połączenie z Ossolinem. Ongiś Jerzy i Krzysztof jeździli tym lochem do siebie w odwiedziny. Droga ta miała być wyłożona głowami cukru, aby sanie poruszały się łatwiej i szybciej.
W miejscu, gdzie dawniej były wspaniałe ogrody w stylu włoskim i francuskim, znajduje się dziś skromny krzyż upamiętniający kilkudziesięciu więźniów z Ostrowca Św. rozstrzelanych tutaj przez żandarmerię niemiecką w 1944 r. Powodem egzekucji był atak polskich partyzantów na samochód niemieckiego starosty Opatowa, w wyniku którego zmarła ciężarna żona starosty.
Obecnie pałac ma status trwałej ruiny.
Obiekt czynny:
W sezonie turystycznym:
od 1 kwietnia do 31 sierpnia w godzinach od 8:00 do 20:00,
od 1 września do 31 października w godzinach od 8:00 do 18:00,
Poza sezonem turystycznym:
od 1 listopada do 28 lutego w godzinach od 8:00 do 16:00,
od 1 marca do 31 marca w godzinach od 8:00 do 18:00.
Źródło: www.krzyztopor.org.pl
Przepiękne ruiny, nawet teraz świadczą,ze kiedyś ten zamek był dumą dla właściciela. Tu się po prostu czuje historię. Atrakcja dla każdego: rodzin, par, osób w podeszłym wieku...Gorąco polecam !!!