Wyżywienie w czasie pobytu Świątecznego to dziadostwo. Ludzie wychodzili głodni, mnie bolał brzuch od starej ryby a jeden pan zwymiotowal potem to wszystko. Następne dni nie lepsze. Nawet chleba do zupy nie chcieli podać, ale łapy po pieniądze wyciągnęli.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Ty oraz -1 innych osób oceniliście opinię jako pomocną
Wyżywienie w czasie pobytu Świątecznego to dziadostwo. Ludzie wychodzili głodni, mnie bolał brzuch od starej ryby a jeden pan zwymiotowal potem to wszystko. Następne dni nie lepsze. Nawet chleba do zupy nie chcieli podać, ale łapy po pieniądze wyciągnęli.
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii
Nikt nie ocenił jeszcze tej opinii