Zapora Pilchowicka jest kamienną zaporą , a na dodatek jedną z najwyższych w Polsce. Wyprzedza ją tylko zapora, która znajduje się na Solinie. Zapora Pilchowice została zbudowana z kamieni łączonych betonem. Obecnie ta technika budowania odeszła w zapomnienie, jednak na początku XX w. niemal wszystkie zapory miały taką konstrukcję. Kiedyś uznawana była za cud techniki, ponieważ wytwarzała ponad 8 MW energii.
Co ciekawe, W przeciwieństwie do innych zapór, kanał zbudowano na kształt schodów – co jest rzadko spotykane. Takie rozwiązanie wyhamowuje wodę, która w przeciwnym wypadku zmyłaby budynek elektrowni, usytuowany w tak nietypowym miejscu.
Dojazd na Zaporę Pilchowicką jest prosty. Można dojechać tam samochodem przez wieś Pilchowice i skorzystać z płatnego parkingu.
Zapora Pilchowicka jest czynna całą dobę – nie obowiązują tam godziny otwarcia. Jeśli jesteś spragnionym nie tylko malowniczych widoków turystą, być może uda ci się w sezonie wakacyjnym zwiedzić wnętrze elektrowni położonej u podnóża zapory.
To idealne miejsce dla tych, którzy lubią spacery połączone z oglądaniem wspaniałych widoków, świeże powietrze i namacalne piękno przyrody, ale też dla tych, którzy zamiast pieszych wycieczek wolą przesiąść się na dwa kółka. Fani rowerowych wycieczek będą zachwyceni.
Poza samą Zaporą Pilchowicką warto zobaczyć również stację kolejową w Pilchowicach i najwyższy w Polsce most kolejowy, który znajduje się niecały kilometr od zapory. Można dojechać tam samochodem. Należy się jednak śpieszyć, ponieważ pojawiają się plotki na temat wysadzenia mostu na potrzeby filmu.
Piękna, szczególnie odlądana z dołu😁
niesamowita! Prawie tak duża jak osławiona Solina, lecz nie ma tłumów, kiczowatych stoisk itd. za to piękne lasy, góry i szlaki prawie puste!