Byliśmy tutaj na dłuższy weekend z chłopakiem. Dla wszystkich miłośników gór oraz góralskiego klimatu, chcących odpocząć od miejskiego gwaru. Jedzenie pyszne, a obsługa przemiła !
Polecamy zwłaszcza teraz jesienią !!
Niestety jestem zniesmaczona - w łazience cały czas letnia woda, niezależnie od pory dnia,
wszystkie rozmowy z pokoju obok były u nas doskonale słyszalne, dlatego mówiliśmy cicho.
Byłam tam z mężem we wrześmiu 2015 - Pan Aleksander...
Niezwykli gospodarze gazdówki ,prawdziwe góralskie jadło i grzańce,przytulne zakwaterowanie,cudowna atmosfera i piękne widoki.Wszystko to sprawia że będziemy tam wracać o każdej porze roku.
Prawdziwy Gościniec
Spędziliśmy sierpniowy długi weekend w sąsiadującej gazdówce na Białym Krzyżu. Zakwaterowanie ze wszech miar godne polecenia, a dodatkowym atutem jest możliwość stołowania się w zajeździe.
Byliśmy tutaj na dłuższy weekend z chłopakiem. Dla wszystkich miłośników gór oraz góralskiego klimatu, chcących odpocząć od miejskiego gwaru. Jedzenie pyszne, a obsługa przemiła !
Polecamy zwłaszcza teraz jesienią !!
Niestety jestem zniesmaczona - w łazience cały czas letnia woda, niezależnie od pory dnia,
wszystkie rozmowy z pokoju obok były u nas doskonale słyszalne, dlatego mówiliśmy cicho.
Byłam tam z mężem we wrześmiu 2015 - Pan Aleksander...
Niezwykli gospodarze gazdówki ,prawdziwe góralskie jadło i grzańce,przytulne zakwaterowanie,cudowna atmosfera i piękne widoki.Wszystko to sprawia że będziemy tam wracać o każdej porze roku.
Prawdziwy Gościniec
Spędziliśmy sierpniowy długi weekend w sąsiadującej gazdówce na Białym Krzyżu. Zakwaterowanie ze wszech miar godne polecenia, a dodatkowym atutem jest możliwość stołowania się w zajeździe.
Śniadanie to...