Willa Camaro Zakopane.

Byliśmy we wrześniu 2019r. na kilka nocy w apartamencie(suterena - częściowo w ziemi) 200zł za dobę(na dwie osoby), przeziębiliśmy się i mieliśmy chore gardła, bo pomimo prośby o grzanie(było załączone, na drugi dzień tak, że 3cm grzejnika od góry było tylko letnie). Nie polecam, omijajcie jeżeli nie chcecie, aby ktoś brał dużo pieniędzy i oszczędzał na waszym zdrowiu. Przyjechaliśmy wieczorem, bo jechaliśmy z północy, a po drodze mieliśmy jeszcze zwiedzanie. Pani, która przyjmowała, która mieszka w obiekcie przy Willi oznajmiła nam, że jest trochę zimno, ale nie ma jeszcze sezonu grzewczego i może nam koce dać(płaciliśmy 200zł za dobę na dwie osoby). Na drugi dzień byliśmy przeziębnięci, dzwoniłem z prośbą o grzanie. Zostało uruchomione tak jak kot napłakał 3cm od góry grzejnik był letniawy, a resztę zimny. Pani na koniec robiła wykręty(że jest tam osobne ogrzewanie podłogowe, ale nie umie uruchomić) i przeprosiła, ale o rekompensacie nawet się nie zająknęła. Nie warto tam przyjeżdżać